„Mistrz” polskim kandydatem do Złotego Globu

Polskie kino staje w szranki

Sezon nagród filmowych jest już za rogiem. Jak zawsze w świecie filmu, okres ten jest głośny i wywołuje wiele emocji. Cieszy zatem fakt, że od paru dobrych lat polskie kino również zaczyna się liczyć coraz bardziej na arenie międzynarodowej. Cofając się do roku 2015, można uznać, że największe sukcesy na tym polu odniósł Paweł Pawlikowski. Reżyser otrzymał Oskara za Najlepszy film nieanglojęzyczny. Film Ida był także nominowany w kategorii Najlepsze zdjęcia. W 2019 roku Pawlikowski otrzymał nominacje w kategoriach Najlepszy reżyser i Najlepszy film nieanglojęzyczny za Zimną wojnę. Zgarnął także Złotą Palmę na Festiwalu w Cannes.

Polskie kino przebija się do szerszej świadomości także za sprawą aktorów. Zaledwie rok temu, kiedy cały świat oglądał Gambit królowej, my mieliśmy mały powód do dumy, ze względu na Marcina Dorocińskiego, który występował w serialu. Chociaż jego rola nie należała do największych, to wielu zagranicznych widzów zwróciło na niego uwagę. No a teraz mamy przecież Piotra Adamczyka w serialu Marvela – Hawkeye.

Mistrz zawalczy ponownie

Rok 2021 był w polskim kinie całkiem intensywny, co poskutkowało dość mocną obsadą listy filmów, które zostaną zgłoszone do nominacji do Oscarów. Polskę będzie reprezentował obraz Jana Matuszyńskiego – Żeby nie było śladów. Zanim jednak odbędzie się gala wręczenia tych, dla niektórych, najbardziej prestiżowych filmowych nagród, po drodze czekają nas równie emocjonujące Złote Globy. Można było spodziewać się, że o nominację do tej nagrody również będzie walczył film Matuszyńskiego. Wyborem okazał się jednak Mistrz.

Film Macieja Barczewskiego to fabularyzowana historia Tadeusza „Teddy’ego” Pietrzykowskiego – pięściarza, mistrza Warszawy i wicemistrza Polski w wadze koguciej, który był jednym z pierwszych więźniów nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Pietrzykowski toczył w obozach walki bokserskie, mierząc się między innymi z Walterem Dunningiem, wicemistrzem Niemiec w wadze średniej. Szacuje się, że „Teddy” stoczył w obozach od 40 do 60 walk. W Mistrzu jego rolę odegrał Piotr Głowacki.

Mistrz trafił póki co na listę tytułów ubiegających się o nominację do Złotego Globu. Nominowanych poznamy 13 grudnia.