Happysad w dołku. Zespół zagrał „Najsmutniejszy koncert świata”
Obserwuj nas na instagramie:
Uwaga, dla wszystkich, którzy w okresie chandry zmagają się – lub leczą dodatkowym smutkiem. Happysad przygotował dla swoich fanów specjalny koncert, złożony z wybranych utworów z całej swej dyskografii – tych najbardziej posępnych, smętnych i melancholijnych. Na marcowy wieczór pozycja, jak znalazł.
Happysad – smutno, smutniej, najsmutniej
Nie trzeba zapętlać New Order, żeby poczuć klimat Blue Monday. I to nie tylko w poniedziałki. Happysad postanowił, że w okresie mocnej koncertowej posuchy, wyjdzie do fanów z inicjatywą, która od dawna chodziła im po głowie. Miała być cała trasa, lecz ze względu na warunki dostaliśmy występ online. Wyjątkowy, bez dwóch zdań, bo złożony wyłącznie z numerów nostalgicznych, nieco ponurych i refleksyjnych.
Tylko wiecie, z umiarem. Nie w tym rzecz, żeby się dołować. Można za to powspominać złote koncertowe czasy, wzruszyć się i zdecydowanie zatęsknić. Kiedyś płakało się pod sceną, ale łez przed ekranem nikt nie zobaczy. Możecie czuć się swobodni.
Happysad gra Najsmutniejszy koncert świata
Zespół dał prawie czterdziestominutowy występ, w trakcie którego wykonał siedem piosenek ze swego repertuaru. Starannie wyselekcjonowane utwory niewątpliwie pasują do motta koncertu. Panowie z Happysad umiejętnie wydali dawkę tytułowego smutku, nie przeginając z nim w żadną stronę. Nie jest więc żałośnie i jękliwie, a całkiem… uroczyście? Osobiście kupuję tę formułę i straszliwie podoba mi się sam pomysł koncertu pod szyldem konkretnej emocji.
Wyjątkowy koncert, wyjątkowa setlista. Raz na jakiś czas przetaczała się przez nasz zespół dyskusja o pomyśle na trasę z największymi smutami, a że mamy ich w dyskografii trochę, to w tym dziwnym okresie postanowiliśmy dać Wam namiastkę tego, co w pełnej odsłonie, być może kiedy wszystko wróci do normalności, zaprezentujemy na żywo podczas szczególnej trasy koncertowej.
– Happysad
Happysad – Najsmutniejszy koncert świata
Grupa ten Najsmutniejszy koncert świata zagrała w Zabrzu, w niezwykle klimatycznym CK Wiatrak. Jak piszą na swoim Youtube’ie: „Nagrania zrealizowano dzięki środkom z funduszu przeciwdziałania COVID – 19″.
Najsmutniejszy koncert świata – setlista
- Ciało obce
- Trzynaście dni
- Dług
- Biegnę prosto w ogień
- Co mi po tobie
- Heroina
- Do szczęścia
Uwaga, dla wszystkich, którzy w okresie chandry zmagają się – lub leczą dodatkowym smutkiem. Happysad przygotował dla swoich fanów specjalny koncert, złożony z wybranych utworów z całej swej dyskografii – tych najbardziej posępnych, smętnych i melancholijnych. Na marcowy wieczór pozycja, jak znalazł. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki […]
Obserwuj nas na instagramie: