10 na 10: Faustyna Maciejczuk w ogniu pytań Olgi Polikowskiej

Obserwuj nas na instagramie:

Tym razem w ogniu pytań stanęła Faustyna Maciejczuk, a przez rozmowę przeprowadziła ją Olga Polikowska. Wszystko z okazji premiery debiutanckiej EPki Faustyny – Przebudzenie.

10 na 10 – zmiana ról i ciąg dalszy ognia pytań

Tydzień temu opublikowaliśmy pierwszy wywiad z serii 10 na 10, w ramach którego w ogniu pytań stanęła Olga Polikowska, z okazji debiutu albumem Pełnia. Wokalistkę przepytała inna wokalistka, również reprezentantka wytwórni FONOBO LabelFaustyna Maciejczuk.

Zobacz: 10 na 10: Olga Polikowska w ogniu pytań Faustyny Maciejczuk

Faustyna Maciejczuk debiutuje!

Dziś rolę się odwracają, bowiem to Faustyna debiutuje EPką Przebudzenie, która właśnie się ukazała. Na wydawnictwie znalazło się sześć utworów pełnych pozytywnej energii i przebojowych, wesołych dźwięków. Na trackliście nie zabrakło oczywiście singla W mojej głowie.

W informacji prasowej czytamy również, że sama autorka mówi o swoim najnowszym albumie:

EPka Przebudzenie to zamknięcie ważnego etapu w jej życiu, a zarazem rozpoczęcie kolejnego, równie ekscytującego. Utwory, które znalazły się na tym małym debiucie artystki z Białegostoku, są rodzajem nadziei oraz cząstką radości. Wszystkie razem i każdy z osobna niosą bezpretensjonalne przesłanie – nigdy nie dorośnij.

Faustyn Maciejczuk – Przebudzenie, posłuchaj EPki:


Faustyna Maciejczuk x Olga Polikowska – wywiad

Z okazji premiery EPki Przebudzenie, Faustyna odpowiedziała Oldze Polikowskiej, która stanęła w roli redaktorki, na kilka intrygujących pytań dotyczących jej kariery i nie tylko.

Olga Polikowska: Faustyna, magiczne i totalnie oryginalne imię. Jaka wyjątkowa historia się za nim kryje?

Faustyna Maciejczuk: Początkowo miałam mieć na imię Nicola, jednak kapłan, który udzielał mi chrztu, stwierdził, że nie mogę się tak nazywać. Mama, patrząc na datę swoich urodzin w kalendarzu, wybrała imię, które tego samego dnia „obchodzi” imieniny – Faustyn(a).

Twój pierwszy poważny i dojrzały występ to?

Faustyna Maciejczuk: Nie jestem pewna, czy mam za sobą już taki występ. Mogę wymienić tutaj recital dyplomowy ze skrzypiec, który wydawał się być czymś naprawdę istotnym, jednak nie uważam, że byłam wówczas wystarczająco dojrzała. Drugim scenicznym wystąpieniem, które przychodzi mi na myśl jest Sofar Sounds Warsaw, ale i tutaj przeważyły nade mną emocje. Występ, który mogę nazwać dojrzałym, odbył się całkiem niedawno – finał plebiscytu Niebieski Mikrofon 2020. Czuję, że umacniam się wzajemnie z muzyką.

Twój ulubiony instrument to?

Faustyna Maciejczuk: Skrzypce, fortepian, bas/kontrabas, trąbka. Ale szanuję wszystkie instrumenty!

Wspomnienie bądź zapach, który zawsze tak samo Cię porusza?

Faustyna Maciejczuk: Takim wspomnieniem jest wyróżnienie mojej pracy pisemnej na temat sonoryzmu na olimpiadzie. Od tego momentu zaczęłam wierzyć w swoje lekkie pióro. A zapach? Z pewnością perfumy moich znajomych. Może to błaha sprawa, ale czuję (dosłownie i w przenośni) ich obecność.

Faustyna akustycznie czy Faustyna z zespołem?

Faustyna Maciejczuk: Faustyna z zespołem. Faustyna akustycznie potrzebuje jeszcze trochę rozbiegu.

Faustyna Maciejczuk Przebudzenie EP
Faustyna Maciejczuk

A teraz wracając nieco do źródła. Jak to się wszystko zaczęło?

Faustyna Maciejczuk: Ilekroć dostaję takie pytanie, wracam do coraz to wcześniejszych wydarzeń i uświadamiam sobie, że nie był to przypadek. Ostatnio wspomniałam, że to przez prokrastynację. Zamiast ćwiczyć na skrzypcach siadałam do pianina i improwizowałam. Aczkolwiek już za dzieciaczka pisałam wierszyki i wymyślałam piosenki w języku chińskim.

Skąd czerpiesz inspiracje wizerunkowo-modowe?

Faustyna Maciejczuk: Stylówki do sesji zdjęciowej były pomysłem stylistki. Za to na okładce EP-ki mam ubrania z mojej szafy, zależało mi na połączeniu trzech kolorków – różu, fioletu i błękitu.

Faustyna Maciejczuk Przebudzenie EP
Faustyna Maciejczuk – “Przebudzenie”, okładka EPki

Muzyka, z którą całkowicie się utożsamiasz to…?

Faustyna Maciejczuk: Thom Yorke, Salami Rose, Jou Louis i gatunkowo soul.

Jak wyglądały prace nad EP-ką? Komponujesz, piszesz tekst, a później ktoś zajmuje się produkcją, czy działasz w innej kolejności?

Faustyna Maciejczuk: Razem z osobami z labelu wybraliśmy kilka moich utworków, które następnie trafiły do producenta. Teksty i muzyka są mojego autorstwa. W przypadku tworzenia słów i melodii, kolejność może być najrozmaitsza.

Twoje największe muzyczne marzenie na ten moment to…?

Faustyna Maciejczuk: Trasa koncertowa!

Tym razem w ogniu pytań stanęła Faustyna Maciejczuk, a przez rozmowę przeprowadziła ją Olga Polikowska. Wszystko z okazji premiery debiutanckiej EPki Faustyny – Przebudzenie. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →