„Zatrzymać atak na ludzką kreatywność”. Ponad 200 artystów podpisało list otwarty w sprawie AI
Obserwuj nas na instagramie:
Wśród nazwisk, które widnieją pod apelem organizacji Artist Rights Alliance w sprawie AI są m.in. Billie Eilish, Nicki Minaj, Katy Perry, Mac DeMarco, Sam Smith, Jon Bon Jovi i zespoły Imagine Dragons, R.E.M. czy Pearl Jam.
Dla artystów przez artystów
Organizacja non-profit Artist Rights Alliance (ARA) dba o prawa muzyków, performerów i songwriterów. Prowadzą ją sami artyści, walcząc o godne wynagrodzenie swojej pracy w cyfrowym świecie. Jak się można domyślać, ma to obecnie ogromne znaczenie w czasach dominacji serwisów streamingowych i produkcji muzyki przy wykorzystaniu algorytmów AI.
Pełni obaw
Jedni artyści widzą w tym przyszłość i optymistycznie patrzą na takie innowacje (patrz: Grimes), inni są pełni obaw. Członków ARA należy zaliczyć do tych drugich. Dowodem jest wystosowany przez nich otwarty list, w którym Stowarzyszenie na rzecz Praw Artystów potępia wykorzystanie sztucznej inteligencji w celu dewaluacji i naruszania praw twórców.
Ponad 200 muzyków i zespołów
Pod pismem podpisało się 200 wpływowych artystów, w tym m.in. Billie Eilish, Robert Smith, Stevie Wonder, Katy Perry, Sam Smith, Kim Petras, zespół R.E.M., Jon Bon Jovi, Mumford & Sons, Imagine Dragons, d4vd, Jon Batiste, Finneas, Fletcher, Pearl Jam, J Balvin, Jonas Brothers, Noah Kahan, Norah Jones, Yard Act, The Last Dinner Party, Zayn Malik, Smokey Robinson, Sheryl Crow, Sigrid, a także spadkobiercy Boba Marleya i Franka Sinatry oraz przedstawiciele wytwórni HYBE, gdzie nagrywa k-popowy zespół BTS.
Technologia nie może zastąpić artystów
O co chodzi w liście otwartym? Organizacja ARA apeluje do programistów, firm zajmujących się technologią oraz platform do cyfrowej dystrybucji muzyki i prosi ich, aby „zobowiązali się, że nie będą opracowywać ani wdrażać technologii, treści lub narzędzi opartych na sztucznej inteligencji do generowania muzyki, które podważają lub zastępują ludzki kunszt autorów piosenek i artystów” Członkowie Artist Rights Alliance nie zgadzają się też na „odmawianie im godziwego wynagrodzenia za swoją pracę”.
Katastrofa dla młodych twórców
W liście jest także mowa o wykorzystywaniu utworów muzycznych do szkolenia sztucznej inteligencji bez zgody autorów oraz wykorzystywania stworzonych za pomocą algorytmu „dźwięków” i „grafik”, które mają negatywny wpływ na tantiemy wypłacane artystom. Jak twierdzą członkowie ARA, upowszechnienie takich praktyk byłoby katastrofą „dla wielu pracujących muzyków, artystów i autorów tekstów, którzy dopiero zaczynają i próbują związać koniec z końcem”.
Zatrzymać atak na ludzką kreatywność
Cały list możecie przeczytać TUTAJ. Nie brakuje w nim mocnych słów. Artyści piszą na przykład: „Atak na ludzką kreatywność musi zostać zatrzymany. Musimy chronić się przed drapieżnym wykorzystaniem sztucznej inteligencji do kradzieży głosów profesjonalistów i ich wizerunku, naruszania praw twórców i niszczenia muzycznego ekosystemu”.
Wśród nazwisk, które widnieją pod apelem organizacji Artist Rights Alliance w sprawie AI są m.in. Billie Eilish, Nicki Minaj, Katy Perry, Mac DeMarco, Sam Smith, Jon Bon Jovi i zespoły Imagine Dragons, R.E.M. czy Pearl Jam. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i […]
Obserwuj nas na instagramie: