Win Butler, wokalista Arcade Fire, oskarżony o molestowanie seksualne
Obserwuj nas na instagramie:
Czarne chmury zawisły nad Arcade Fire. Win Butler, wokalista popularnego zespołu, został oskarżony przez cztery osoby o molestowanie seksualne. Muzyk odpowiada.
Win Butler oskarżony
Na łamach magazynu Pitchfork ukazał się obszerny artykuł dotyczący wokalisty Arcade Fire – Wina Butlera. Cztery osoby wyznały, że padły ofiarą molestowania seksualnego ze strony muzyka. Wszystko działo się na przestrzeni lat 2015-2020. Najmłodsza z pokrzywdzonych miała osiemnaście lat, a najstarsza dwadzieścia trzy w momencie, gdy nawiązały relację z artystą. Win Butler przyznał, że dopuścił się cudzołóstwa i wchodził w intymne kontakty będąc żonatym, ale odbywało się to za obustronną zgodą. Artysta napisał długie oświadczenie, w którym wyjaśnia sprawę.
Win Butler – oświadczenie
Kocham Régine [Chassagne – żona Butlera, przyp. red.] całym swoim sercem. Jesteśmy razem od dwudziestu lat. Jest moją partnerką zarówno w muzyce, jak i w życiu. Jestem szczęśliwy i wdzięczny za to, że jest przy moim boku. Czasem ciężko jednak było zbalansować bycie ojcem, mężem i kolegą z zespołu w taki sposób, w jaki bym chciał. Chcę rozwiać nieco wątpliwości dotyczących mojego życia, błędnych osądów i błędów, które popełniłem.
Za obustronną zgodą wchodziłem w pozamałżeńskie relacje.
Nie jest łatwo mi o tym mówić, a najcięższą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem, było wyjawienie tego mojemu synowi. Większość z tych relacji trwała krótko. Moja żona jest tego świadoma, bo nasze małżeństwo już w przeszłości było nieco mniej tradycyjne, niż zazwyczaj. Spotykałem się z ludźmi osobiście, po koncertach czy poprzez media społecznościowe. Wysyłałem wiadomości, z których nie jestem dumny. Najważniejsze jednak jest to, że każda z tych interakcji zachodziła po obustronnej zgodzie dwójki dorosłych ludzi. To po prostu złe i nieprzyjemne, kiedy ktoś sugeruje, że było inaczej.
Nigdy nie dotknąłem kobiety wbrew jej woli. Każda implikacja, że tak się stało, jest po prostu fałszywa. Dlatego też zaprzeczam jakimkolwiek sugestiom, że zmuszałem do czegoś jakąkolwiek kobietę lub czegoś żądałem. To po prostu nigdy się nie wydarzyło.
Przepraszam każdego, kto poczuł się tym dotknięty. Życie pełne jest niekończącego się bólu i horroru, a ja nigdy nie chciałem być przyczyną czyjegoś bólu.
Długo zmagałem się z problemami ze zdrowiem psychicznym, bo nawiedzały mnie duchy dzieciństwa. W wieku trzydziestu lat zacząłem pić, co spowodowane było depresją wywołaną poronieniem w mojej rodzinie. Nie jest to żadne usprawiedliwienie mojego zachowania, ale chcę nadać nieco kontekstu temu, co wówczas działo się w moim życiu. Nie poznawałem sam siebie. Régine cierpliwie czekała, patrząc, jak cierpię. Próbowała mi pomóc – najlepiej, jak potrafiła. Wiem, że musiało jej być bardzo ciężko patrzeć, jak zagubiona jest osoba, którą pokochała.
Ciężko nad sobą pracowałem – nie ze strachu przed wstydem, ale dlatego, że jestem człowiekiem, który chce się poprawić. Ostatnie lata spędziłem na tym, aby naprawić moją duszę. Poświęciłem sporo czasu na leczenie i terapię, między innymi spotkania AA. Teraz jestem bardziej świadomy tego, jak moja publiczna persona może wpłynąć na relację, nawet wtedy, kiedy sytuacja wydaje się być dobra. Bardzo dziękuję mojej żonie, przyjaciołom, rodzinie i terapeucie, który pomógł mi wyjść z otchłani, która momentami mnie pochłaniała. Więź z kolegami z zespołu i fanami, którą przez lata zbudowaliśmy poprzez muzykę, dosłownie ocaliła mi życie.
Nadal będę uczył się na błędach, aby stać się lepszą osobą, z której mój syn może być dumny. Zwracam się do wszystkich moich przyjaciół, rodziny i każdego, kogo skrzywdziły te doniesienia: przepraszam. Przepraszam, za ból, który wyrządziłem. Za to, że nie byłem bardziej świadom tego, co może się stać. Zjebałem. Wiem, że nie jest to żadna wymówka, ale nadal będę nad sobą pracował i uczył się na błędach. Wiem, że mogę być lepszym człowiekiem. I tak się stanie
– napisał Win Butler.
Muzykowi zarzuca się, że wbrew woli swoich ofiar, wysyłał im między innymi nieprzyzwoite wiadomości. Butler miał również dopuścić się fizycznej przemocy. Jedna z ofiar przeżyła również próbę samobójczą spowodowaną depresją wywołaną przez zachowanie artysty. Do sprawy odniosła się także żona wokalisty Arcade Fire, która zapewniła, że wspiera swojego męża.
Czarne chmury zawisły nad Arcade Fire. Win Butler, wokalista popularnego zespołu, został oskarżony przez cztery osoby o molestowanie seksualne. Muzyk odpowiada. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Win Butler oskarżony […]
Obserwuj nas na instagramie: