“Wikingowie: Walhalla” pełni będą brutalności i krwi
Obserwuj nas na instagramie:
Wikingowie: Walhalla to prawdziwa gratka dla fanów historii dawnej Skandynawii. Nadchodzący serial, jak relacjonują dalej poobijani po scenach walki artyści – będzie naprawdę, bardzo brutalny.
Nadchodzi skandynawski mrok
Najbliższy piątek pozwoli nam wrócić do zimnej i mrocznej Skandynawii, a także do historii Wikingów. Walhalla będzie opowiadała nam wydarzenia, które rozgrywają się sto lat po tych znanych nam z wcześniejszej produkcji. Po samym zwiastunie nadchodzącego serialu możemy się domyśleć, że w nowej odsłonie przygotowano dla nas masę scen pełnych brutalności i przemocy.
Wikingowie: Walhalla – oficjalny teaser, zobacz!
Wikingowie: Walhalla – pełni siniaków i blizn
Podczas wirtualnego panelu IGN FastFest o pracy na planie serialu opowiadali Sam Corlett i Frida Gustavsson (Leif Eriksson i Freydis Eriksdotter).
Wciąż mam blizny na rękach od zakończenia zdjęć, a to było kilka miesięcy temu. Poszłam na pogotowie, miałam rękę w temblaku, wszędzie miałam siniaki i blizny na twarzy.
– mówi Frida Gustavsson.
Są sceny walki, w których jesteśmy w wodzie – kręcimy nocne zdjęcia o 23:00 w wodzie, w Irlandii, gdzie temperatura w niej wynosi może 5 stopni, a my wykonujemy sekwencję walki. Lekarz pilnuje was jak jastrząb i jeśli się trzęsiecie, musicie wyjść, ogrzać się, a cała produkcja musi się zatrzymać, poczekać, aż się ogrzejecie, i znowu wskoczycie do wody.
– dodaje Sam Corlett.
Artyści podkreślili jednak, że cały czas czuwa nad nimi zespół medyków, który pomaga im z wszelkimi zdrowotnymi problemami.
Wikingowie: Walhalla – zwiastun, obejrzyj!
Nowy serial Netflixa przybliży nam nieco historię Leifa, jego siostry Freydis, a także księcia Haralda Sigurdssona. Wyruszą oni w drogę z Kattegat do Anglii ku chwale i przetrwaniu.
Przeczytaj także: Netflix zaprasza za kulisy serialu „Wikingowie: Walhalla”
Obsadę serialu ozdabiają takie nazwiska jak m.in. Laura Berlin (Immenhof – The Adventure of a Summer) jako Emma z Normandii, Bradley Freegard (Keeping Faith), Jóhannes Jóhannesson (Przeklęta), David Oakes (The Pillars of the Earth) oraz Caroline Henderson (Tuya Siempre). Showrunnerem jest Jeb Stuart (The Liberator), a nad całym projektem czuwa Michael Hirst, twórca oryginalnych Wikingów.
Wikingowie: Walhalla to prawdziwa gratka dla fanów historii dawnej Skandynawii. Nadchodzący serial, jak relacjonują dalej poobijani po scenach walki artyści – będzie naprawdę, bardzo brutalny. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia […]
Obserwuj nas na instagramie: