Taylor Swift odpowiada na pozew o plagiat “Shake It Off”

Plagiat czy nie plagiat?

Sprawa Taylor Swift i rzekomego plagiatu, jaki poczyniła przy utworze Shake It Off, swój początek miała w 2017 roku. Nie chodzi jednak w tym wypadku o klasyczne dla tego typu spraw podobieństwo melodyczne dwóch utworów, a o tekst. Utworem, który rzekomo stanowił “inspirację” dla Taylor przy pisaniu Shake It Off jest Playas Gon’ Play 3LW z 2001 roku. Wniosek złożony przez autorów piosenki w 2017 roku został odrzucony przez sąd w 2018 roku, jednak komitet odwoławczy wznowił sprawę w 2021 roku. Z kolei pismo złożone przez Taylor Swift o umorzenie sprawy zostało odrzucone przez sąd. W związku z tym artystka napisała swoje oświadczenie przedstawiające szereg argumentów mających potwierdzić oryginalność tekstu do Shake It Off. Treść pisma właśnie trafiła do sieci.

Taylor Swift – Shake It Off

Długa lista argumentów Taylor Swift

Pośród argumentów przedstawionych przez Taylor Swift znalazła się między innymi powszechność frazy haters gonna hate użytej w refrenie jej hitu, która wielokrotnie wykorzystywana była zarówno w utworach muzycznych, jak i filmach czy innych dziełach. Poparte jest to zdjęciem z koncertu wokalistki w 2013 roku, na którym ubrana jest w koszulkę Urban Outfitters z dokładnie tym hasłem. Shake It Off powstało natomiast w 2014 roku. W oświadczeniu wypowiedziała się także matka Taylor Swift, która opowiedziała o bardzo ścisłej kontroli treści, które oglądała i słuchała ich córka w młodym wieku, jako dowód, że artystka nie miała szans usłyszeć Playas Gon’ Play w czasie największej popularności tego utworu. Taylor utrzymuje bowiem, że o hicie 3LW usłyszała po raz pierwszy przy okazji pozwu. Pełną linię obrony autorki Shake It Off znajdziecie pod tym linkiem. No właśnie, a może nie autorki? Dajcie znać, co myślicie o całej sprawie i podobieństwie utworu Taylor do Playas Gon’ Play 3LW.

3LW – Playas Gon’ Play