Smerfy powracają na ekrany. Powstanie kolejny film i serial o niebieskich stworkach

Świat oczami niebieskiego stworka

Chyba każdy z nas kojarzy Wieczorynkę, która serwowała nam takie bajki jak Miś Uszatek, Bolek i Lolek, czy też Reksio. Nieodzownym elementem były także Smerfy, które podbiły serca najmłodszych widzów. Na szczęście ich świetność nie przeminęła i po raz kolejny będziemy mogli zanurzyć się w tym niebieskim świecie.

Smerfy powstały w 1958 roku, gdy belgijski rysownik komisowy Peyo umieścił je na planszach gazetowego stripu. Wersja telewizyjna, pojawiła się w postaci serialu emitowanego przez stację NBC od 1981 roku. Kreskówka doczekała się 256 odcinków i wielu nagród Emmy. Ostatnim hollywoodzkim studiem, które posiadało prawa filmowe, było Sony. Wykorzystało je do realizacji w sumie trzech produkcji, które zarobiły w kinach ponad miliard dolarów. Pierwszą z nich były “Smerfy” z 2011 roku, a także ich druga odsłona. Oba powstały w technice łączącej grę żywych aktorów z komputerową animacją. W 2017 roku swoją premierę miały “Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski”, tym razem w całość zrealizowane jako animacja.

czytamy na stronie Filmwebu

Smerfy ponownie na ekranie

Nickelodeon Animation i Paramount Animation połączyło właśnie siły z LAFIG Belgium i IMPS i zapowiedziało nam, że kultowa bajka doczeka się nie jednej, nie dwóch, a kilkunastu ekranizacji. Pierwszą z nich ma być zapowiedziany na 20 grudnia 2024 roku animowany film muzyczny, którego produkcja rozpocznie się już w tym roku i będą za niego odpowiedzialne cztery wielkie studia. Ponadto zapowiedziały one także stworzenie 26-odcinkowego serialu animowanego o Smerfach, który będzie kontynuacją stworzonej w 1981 roku produkcji.

Przeczytaj także: Kto ma szanse na statuetkę Oscara w 2022 roku? Znamy nominacje!

Za scenariusz będzie odpowiedzialny Pam Brady, a prawa autorskie przejdą z rąk Sony, które otrzymało je dzięki uprzejmości belgijskiego twórcy Pierra Culliforda aka Peyo. Dzięki Smerfom Sony wzbogaciło się o ponad miliard dolarów.