kadr z serialu „Poker Face”

Poker Face” już jest. Spora szansa, że będzie to wasz nowy ulubiony serial


15 września 2023

Obserwuj nas na instagramie:

Za produkcją z Natashą Lyonne w roli głównej stoi Rian Johnson. Dwa pierwsze odcinki Poker Face zasiliły dziś bibliotekę SkyShowtime.

Co mogło pójść nie tak?

Z jednej strony pomysłowość jednego z największych detektywów-amatorów wśród filmowców, z drugiej niezwykły talent gwiazdy Orange is the New Black i ​​Russian Doll. Co tu się mogło nie udać? W zasadzie nic. Dlatego trudno się dziwić, że kryminalny komediodramat amerykańskiego serwisu Peacock, który zadebiutował w USA na początku roku, okazał się hitem. Świadczą o tym m.in. oceny na „Rotten Tomatoes” (obecnie 98 proc. od krytyków i 81 proc. od widzów), cztery nominacje do Primetime Emmy Awards i szybka decyzja o stworzeniu 2. sezonu. Na czym polega siła Poker Face? Już tłumaczymy, bo serial trafił wreszcie oficjalnie do Polski i można oglądać go na SkyShowtime.

Poker Face Natasha Lyonne
kadr z serialu „Poker Face”

Rian Johnson odrobił lekcje po Glass Onion

Po pierwsze Rian Johnson – amerykański reżyser, scenarzysta i producent, który stoi za pomysłem Poker Face. Od kilkunastu lat jest on otaczany jest kultem. Mimo przejścia do mainstreamu, nakręcenia filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi, a potem dwóch części Na noże, dla wielu wciąż pozostaje przede wszystkim twórcą Brick (lub też Kto ją zabił?). Niskobudżetowy kryminał neo-noir z 2005 r. z Josephem Gordonem-Levittem, debiut Johnsona, mocno zarysował styl, z którym eksperymentuje on w swojej karierze. Klasyczna kryminalna forma whodunit, pomieszana z widowiskowym zacieraniem tropów i nakładaniem się na siebie wątków to coś, co Rian Johnson lubi najbardziej. Taki był też w końcu wypełniony topowymi nazwiskami wspomniany dyptyk Na noże, którego druga część wywołała nawet spore kontrowersje. Pomijając już klasyczne narzekanie niektórych widzów na netfliksowe treści, wielu zarzucało zeszłorocznemu Glass Onion: Filmowi z serii „Na noże”bo taki był pełny tytuł produkcji – rozczarowujące rozwiązywanie wątków, niepotrzebne wprowadzanie tak wielu nic nie wnoszących bohaterów i banalne zakończenie. Wygląda na to, że przy okazji Poker Face Rian Johnson wyciągnął wnioski – akcja tu jest konkretna, wartka, a mimo sukcesywnego odkrywania prawdy to bardziej historia ucieczki, niż rozwiązywania kryminalnej zagadki.

Poker Face Natasha Lyonne
kadr z serialu „Poker Face”

Czytaj też: Kto zabił? 10 filmów i seriali, które warto obejrzeć po „Glass Onion”

Fabuła? Odrobinę bzdurna

Poker Face zdecydowanie nie byłby tak dobrą produkcją, gdyby nie Natasha Lyonne. Jej zaangażowane aktorstwo, które od kilku lat podziwiamy przede wszystkim w netfliksowych produkcjach, idealnie pasuje do głównej roli. Lyonne ma pewność siebie, komediowe umiejętności, niesamowity głos, błysk w oku, a przy okazji nosi w sobie trudną do zdefiniowania tajemnicę. To wszystko z powodzeniem przekuwa w kolejne role. No ale o czym właściwie jest Poker Face? Miałem już nadzieję, że nie zapytacie – i mówię to całkiem serio, bo fabuła może wydawać się bzdurna. Główną bohaterką jest grana przez Lyonne Charlie Cale, która posiada niezwykłą, choć jak sama twierdzi wcale nie „nadprzyrodzoną” umiejętność: doskonale wie, kiedy ktoś kłamie. Po prostu, czuje to. Za sobą ma hazardową przeszłość, a ze sobą kultowe auto Plymouth Barracuda i charakterystyczne okulary odziedziczone po przyjaciółce. Jest renegatką, która musi uciekać przez Stany, a gdzie się nie zatrzyma, rozwiązuje nowe kryminalne zagadki. 

Poker Face jak Porucznik Columbo

I co? Brzmi trochę jak skrzyżowanie Mentalisty z Drużyną A, prawda? Ale uwierzcie – nie warto się tym sugerować. Poker Face jest świetnie napisany, fabularnie przemyślany i iskrzy dialogami, którymi żonglują Natasha Lyonne i wybitni drugoplanowi aktorzy – w pierwszym odcinku m.in. Adrien Brody i dawno niewidziany Benjamin Bratt. Ten serial to topowa rozrywka, która posiada jedną, ale bardzo istotną (szczególnie dla takiego gatunku) zaletę: potrafi zaskoczyć. Co tydzień nowa sprawa, nowe morderstwo, niczym w serialu Porucznik Columbo. A w roli detektywa urocza Charlie, która nie ma nic do stracenia. Czy za kilka lat ta postać dołączy do kanonu najważniejszych filmowo-telewizyjnych detektywów w historii? Czy to właśnie z tą rolą będzie przede wszystkim kojarzona Natasha Lyonne? Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Za produkcją z Natashą Lyonne w roli głównej stoi Rian Johnson. Dwa pierwsze odcinki Poker Face zasiliły dziś bibliotekę SkyShowtime. Zobacz także Nowe seriale, na które warto czekać w 2024 roku Hania Rani zagrała Tiny Desk Concert w ramach prestiżowej serii NPR „Pies i Suka”, czyli Ralph Kaminski i Mery Spolsky połączeni w remiksie Co […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →