Penn Badgley z „You” zdradził, dlaczego nie chciał grać scen łóżkowych

Penn Badgley: „Byłem zawstydzony”

Pierwsza część 4. sezonu You cieszy się ogromną popularnością wśród widzów Netfliksa, wkręconych w historii o skrzywionym mordercy Joe Goldbergu. Fabuła serialu, który zadebiutował w 2018 roku, skupia się na miłosnych i erotycznych obsesjach niepozornego bohatera na punkcie kobiet. Odtwórca głównej roli, Penn Badgley, opowiedział ostatnio w swoim podcaście na temat silnej niechęci do kręcenia intymnych scen. To dość spore zaskoczenie – w You widzimy wiele scen seksu. Jedna z nich szczególnie nie spodobała się aktorowi:

To była fantazyjna scena z trzeciego sezonu, gdzie Joe uprawia seks we śnie (…). Ale sposób, w jaki chcieli to nakręcić, był… cóż, kamera była bardzo blisko. (…) Była tam zamiast osoby. Byłem w bieliźnie na łóżku, a przede mną było prawdopodobnie około 12 osób. Do tego wiedziałem, że obejrzą to dosłownie miliony. Już byłem zawstydzony. Musiałem odbyć stosunek seksualny z powietrzem, ponieważ, wiecie, symulowałem prawdziwy seks z osobą. (…)

– opowiadał w podcaście „Podcrushed”.

Jego obawy zrozumiała showrunnerka You

Aktor podzielił się swoimi odczuciami z showrunnerką serialu You, Serą Gamble. Badgley zaznaczył wtedy, że zdaje sobie sprawę z charakteru serialu i podpisał kontrakt, więc twórczyni może się nie zgodzić, ale wolałby robić jak najmniej takich scen. Gamble zrozumiała niepokój Badgleya i w 4. sezonie ograniczyła bezpośrednie sceny seksualne z udziałem aktora.

W okładkowym wywiadzie dla „Variety” Penn Badgley wytłumaczył, dlaczego ten element aktorstwa od początku kariery wywoływał u niego niepokój. Dodał również, że jest to dla niego ważne z powodów prywatnych – ceni sobie intymność, którą dzieli wyłącznie z żoną Domino Kirke-Badgley.

„Moja wierność w moim związku. To dla mnie ważne. I właściwie to był jeden z powodów, dla których początkowo chciałem odrzucić tę rolę. Nikomu tego nie powiedziałem, ale to właśnie dlatego” – wytłumaczył, odnosząc się do momentu w 2017 roku, gdy rozważał odrzucenie roli Goldberga w You. Partnerka zachęciła go jednak do grania postaci – i bardzo dobrze, bo Penn sprawdził się w tej roli idealnie.

Zwiastun pierwszej części 4. sezonu You