fot. Jacek Piotrowski

Paulo Coelho, przeterminowany myśliciel. W Ukrainie nie będą go już cytować


13 marca 2022

Obserwuj nas na instagramie:

Paulo Coelho opublikował na swoim Twitterze wpis dotyczący wojny w Ukrainie. Brazylijski pisarz już nie będzie cytowany tak często jak dawniej – wszystko dzięki swojej ignorancji.

Paulo Coelho i koniec ery GG

Zanim w literaturze nastały złote czasy płynące mlekiem i miodem poezji Rupi Kaur, czy bardziej polsko – Żurnalisty, był on. Paulo Coelho, brazylijski pisarz, autor takich książek jak Alchemik, Jedenaście minut czy Weronika postanawia umrzeć. Jego powieści miały swój moment sławy, pięły się w górę na liście bestsellerów, a cytaty z jego twórczości lądowały albo w opisach na Gadu-Gadu, albo stawały się tatuażami, które dziś nazwalibyśmy nie inaczej niż cringe’owymi albo w ostateczności – do dziś otwierają przemówienia internetowych coachów motywacyjnych.

To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.

– Paulo Celho, Alchemik.

No jest w tym nadęcie, jest sprzedawanie oczywistości jako prawdy objawionej, ale tworzenie kiepskich powieścideł nie jest przecież zbrodnią. Jej sprzedaż, przebieranie wodorostów za róże i obserwowanie promocji sztuki takiego sortu – kind of, ale przecież wolnoć Tomku w swoim domku. Czcza pisanina w gruncie rzeczy szkodliwa nie jest.

Gorzej jednak, jeśli rozpoznawalny pisarz, taki jak Paulo Coelho wychyli się ze swojej bańki i zdecyduje się zabrać głos w przestrzeni publicznej. Nie repostując przy tym swoich starych aforyzmów w stylu “tylko jedno może unicestwić marzenie- strach przed porażką”, a odnosząc się do problemu realnego i zajmującego głowę pewnie każdego Europejczyka w sposób, który budzi poważne wątpliwości co do jego persony oraz sympatii politycznych.

Przeczytaj: Redaktorzy i redaktorki Rytmy.pl solidarni z Ukrainą

Paulo Coelho Twitter Ukraina
Fot. Jacek Piotrowski / Agencja Wyborcza.pl

Paulo Coelho – widzi belkę w swoim oku, ale nie widzi wojny w Ukrainie

Na swoim Twitterze pisarz opublikował tweeta, w którym ostro odjechał. Najwyraźniej dla Paulo Coelho to, co dzieje się w Ukrainie nie zasługuje na miano wojny. Nazwał to jedynie… kryzysem, służącym za usprawiedliwienie dla niechęci wobec Rosji.

Kryzys w Ukrainie to wygodna wymówka dla rusofobii

Profil pisarza na Twitterze obserwuje około 15,5 mln, a jak wiadomo, w obecnych czasach wojna przyjmuje również wymiar informacyjny. Wpis Paulo Coelho biorąc pod uwagę jego zasięgi ma potencjał na bardzo szybkie rozprzestrzenienie się w Internecie i zasianie dezinformacji, wygodnej dla propagandowej machiny Putina. Negatywny odbiór tweeta zreflektował nieco artystę, który dodał do wątku jeszcze kilka słów:

Byłem we Lwowie, Kijowie, Odessie, Jałcie, Czarnobylu (Ukraina) Przejechałem 10.000 km pociągiem z Moskwy do Władywostoku (Rosja) Tak, jest wojna: ale nie obwiniajcie zwykłych ludzi.

Jak sądzicie, czy dla pisarza to już sygnał, że nadchodzi jego (spóźnione) over party?

Paulo Coelho opublikował na swoim Twitterze wpis dotyczący wojny w Ukrainie. Brazylijski pisarz już nie będzie cytowany tak często jak dawniej – wszystko dzięki swojej ignorancji. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →