Odszedł Michael K. Williams, pamiętny Omar z serialu “The Wire”


08 września 2021

Obserwuj nas na instagramie:

Wczoraj obiegła nas przygnębiająca informacja mówiąca o tym, że w poniedziałek 6 września, w wieku 54 lat, zmarł Michael K. Williams. Niezwykle charakterystyczny, jak i charyzmatyczny aktor, o którego karierze, przede wszystkim, mówi się w odniesieniu do ponadczasowego serialu The Wire.

Omar Little,najoryginalniejsza postać najlepszego serialu wszechczasów

Bezdyskusyjnie, Michael K. Williams stworzył jedną z najbardziej zapadających w pamięć kreacji w serialu The Wire. Jeśli nie w historii telewizyjnych produkcji, to w ogóle! Każdy, kto ma za sobą seans tej pięciosezonowej produkcji HBO, z pewnością z aprobatą pokiwa teraz głową. Omar Little był bowiem jednym z najjaśniejszych, a jednocześnie najmroczniejszych punktów na liście bohaterów epickiej fabuły, którą stworzyli David Simon i Ed Burns. Dobry i zły zarazem. Budzący strach a także szacunek i respekt. Czarnoskóry, współczesny Robin Hood grasujący po najbiedniejszych blokowiskach Baltimore i z wielką radością okradający narkotykowych dilerów z ich dorobku zdobytego dzięki uzależnieniu mieszkańców tego miasta. Ubrany w czarny prochowiec, uzbrojony w strzelbę, sygnalizujący swoje nadejście gwiżdżąc Farmer in the Dell. Taki właśnie był Omar. Postać na wskroś nietuzinkowa i nie dająca się zaszufladkować. A do tego wszystkiego… reprezentant mniejszości seksualnych przedstawiony w sposób maksymalnie unikatowy.

Michael K. Williams Omar Little
Omar Little

Fanom The Wire, a stają się nimi wszyscy tę produkcję oglądający, fenomenu roli stworzonej przez Williamsa specjalnie tłumaczyć nie trzeba. Wszystkim innym radzimy to niedopatrzenie możliwie najszybciej nadrobić. Zwłaszcza, że okazja, choć bardzo smutna, jest jak najbardziej odpowiednia. Jako jeszcze jedną zachętę do seansu wszystkich pięciu sezonów z obecnym Omarem Little w każdym z nich, wskażmy jeszcze jeden fakt. The Wire, mimo że nie otrzymało żadnej prestiżowej nagrody, zgodnie przez krytyków ogłoszono najlepszym serialem w historii telewizji! Dziennik The Daily Telegraph natomiast, w tej serialowej epopei doszukał się nawet podobieństw do dzieł Dickensa i Dostojewskiego. Z kolei Barack Obama The Wire uznał za swój ulubiony serial, a jako ulubioną postać w tej produkcji wskazał właśnie Omara, czyli niezapomnianą rolę Michaela K. Williamsa.

Michael K. Williams jako Omar Little w serialu The Wire

Michaela K. Williamsa zapamiętamy jednak nie tylko z The Wire

W serialu The Wire Michael K. Williams stworzył postać tak wyrazistą i niebagatelną, że wspomnienie tego aktora w dużej mierze nawiązuje do tej właśnie produkcji. Fatalnie przez polskich tłumaczy przełożonej jako Prawo Ulicy. Dzieła bardzo mocno zakorzenionego również w kulturze hip-hopowej, z której wywodził się sam, wychowany na Brooklynie Williams. Warto w tym miejscu wspomnieć, że aktor ten karierę rozpoczynał jako tancerz. Pierwszy natomiast angaż filmowy zawdzięcza Tupacowi Shakurowi. To dzięki temu raperowi, a także tej charakterystycznej bliźnie na czole, Michael K. Williams dostał w 1996 roku rolę w Bullet, w którym 2Pac zagrał również. Sam Williams również był mocno związany ze światem rapu. Najlepiej niech świadczy o tym występ Michaela K. Williamsa podczas pogrzebu DMX-a.

Michael K. Williams występujący na pogrzebie DMX-a

Po The Wire przyszły naturalnie kolejne postacie do zagrania, zarówno na dużym ekranie, jak i w przedsięwzięciach serialowych. Jednakże, najczęściej były to już postaci drugo i dalszoplanowe. Nie znaczy to, że Michael K. Williams nie stworzył więcej kreacji na miarę Omara Little! Williams zagrał w kilkudziesięciu najróżniejszych produkcjach, a widzowie z pewnością pamiętają tego aktora z roli Chalky’ego White’a w Zakazanym Imperium czy Roberta 12 Years a Slave. Przypomnijmy również role w Ciemnej stronie miasta Martina Scorsese, w Wadzie ukrytej Paula Thomasa Andersona, a także Krainie Lovecrafta. Wspominając Michaela K. Williamsa warto pamiętać również, że gdyby nie Jamie Foxx to właśnie Williams zagrałby główną rolę w Django! Ponadto, Williamsa trzykrotnie wyróżniono nagrodą Emmy dla najlepszego aktora drugoplanowego. Jednym z ostatnich angaży Michaela K. Williamsa był natomiast ten w pełnometrażowym Body Brokers.

Williamsa żegna zarówno świat filmu jak i muzyki

Michael K. Williams znaleziony został 6 września w swoim mieszkaniu na Brooklynie. Aktor odszedł w wieku 54 lat, jednakże powody śmierci nie zostały jeszcze ujawnione. Od wczoraj natomiast rodzinie zmarłego odtwórcy roli Omara Little kondolencje składają reprezentanci świata kina oraz muzyki. Słowa smutku po śmierci Williamsa wyrazili między innymi Mariah Carey, Idris Elba, Busta Rhymes, Killer Mike i LL Cool J, a także przedstawiciele stacji HBO.

Nie możemy uwierzyć, że Michael Kenneth Williams nie żyje. Był członkiem naszej rodziny od ponad 20 lat. Chociaż Michael był dla świata ogromnym talentem, to dla nas był przyjacielem, którego kochali jego wszyscy współpracownicy. Nie możemy sobie wyobrazić, jak czuje się teraz jego rodzina

– przedstawiciele stacji HBO.

Aktor znany także z “Zakazanego Imperium”, “Krainy Lovercrafta” czy “Straceńców” zmarł 6 września w wieku 54 lat.

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →