Nadchodzi nowa wersja amerykańskiego „The Office”!
Obserwuj nas na instagramie:
Reboot The Office stworzy pomysłodawca oryginalnego serialu, Greg Daniels. To niemal pewne, że na ekranie pojawią się nowe postacie.
Amerykańskie The Office na nowo
Dla wielu osób nie ma zabawniejszego serialu komediowego od amerykańskiego The Office. Remake brytyjskiej produkcji Rickiego Gervaisa opowiada o pracownikach firmy papierniczej Dunder Mifflin w Scranton w Pensylwanii. Rzeczywistość pełna absurdów zabawnie komentuje szarą, amerykańską rzeczywistość pracy w korporacji. W serialu z lat 2005-2015 zagrali między innymi Steve Carell jako ekscentryczny szef oddziału firmy Michael Scott, Jenna Fischer, czyli nieśmiała sekretarka Pam Beesly, John Krasinski w roli charyzmatycznego zgrywusa Jima Halperta, czy Rainn Wilson, który wcielił się w dziwnego, podlizującego się szefowi Dwighta K. Schrute’a. To tylko namiastka. Przez produkcję przewinęło się wiele fenomenalnych drugoplanowych postaci, które budowały jej niepowtarzalny humor, który zasłużył już sobie na status legendy.
The Office ma ogromną rzeszę fanów, którzy robili rewatch serialu pewnie setki razy. Może czas na coś nowego? Po zakończeniu produkcji w 2013 roku mówiło się wielokrotnie o wznowieniu serii, ale nie pojawiały się żadne oficjalne informacje. 10 lat później stało się to jasne – planowany jest reboot serialu. Informację podał „Puck News” tuż po wstępnym porozumieniu osiągniętym w sprawie rozwiązania trwającego pięć miesięcy strajku scenarzystów.
Dobrze czy niedobrze?
Portal nie podał na razie żadnych informacji o reboocie, ale ogłosił, że miałby zrealizować go Greg Daniels. To właśnie ten scenarzysta – który napisał również wiele skeczy Saturday Night Live, odcinków Simpsonów, a także współtworzył Parks and Recreation – przełożył brytyjską produkcję na amerykańskie realia. Twórca podkreśla, że nie chciałby rozczarować zagorzałych fanów The Office, więc prace nad nową historią zajmą bardzo długo.
„Nie jestem w stanie powiedzieć, czy fani chcieliby więcej” – mówił Daniels w jednym z wywiadów. Podkreślał wtedy, że w potencjalnej nowej wersji raczej nie będzie tych samych postaci. „Myślę, że byłoby to po prostu przedłużeniem uniwersum, wiesz, co mam na myśli, na przykład sposób, w jaki Mandalorianin jest jak przedłużenie Gwiezdnych Wojen. Ale nie wiem, czy byłoby to coś, czego ludzie by chcieli, czy nie, trudno powiedzieć”. Opinie z pewnością są podzielone – od tych, którzy mogliby oglądać wszystko, co związane z produkcją, do tych sceptycznych, uważających serial za dzieło skończone. Pozostaje nam czekać na więcej informacji.
Reboot The Office stworzy pomysłodawca oryginalnego serialu, Greg Daniels. To niemal pewne, że na ekranie pojawią się nowe postacie. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Amerykańskie The Office na nowo […]
Obserwuj nas na instagramie: