“Moja muza to nie zawody” – wywiad z Jakubem Skorupą

Jakub Skorupa – nadzieja polskiej sceny muzycznej

Jakub Skorupa nie zwalnia tempa. Na początku tego roku, tuż po wydaniu zaledwie jednego, debiutanckiego singla – Pociągi towarowe, został okrzyknięty polską, muzyczną nadzieją tego roku. Jeszcze chwilę temu zupełnie nieznany szerszej publiczności Jakub Skorupa jest dziś na muzycznym świeczniku, a jego kolejne kroki bacznie obserwuje nie tylko branża, ale również tysiące fanów, których swoim autentycznym i bezpośrednim przekazem artysta zdołał przekonać do siebie w ekspresowym tempie.

Choć Jakub Skorupa reprezentuje raczej alternatywne, mało mainstreamowe brzmienie, jego kariera nabrała rozpędu w mgnieniu oka. Artysta ma już na swoim koncie dwa kolejne single – Wypowiedzenie z korpo oraz Wakacje i deszcz, i coraz większymi krokami przymierza się do ogłoszenia premiery swojego debiutanckiego albumu.

Jakub Skorupa – Pociągi towarowe

Jakub Skorupa – wywiad

Co prawda Jakub Skorupa był już jakiś czas temu bohaterem naszego cyklu wywiadów Moje Rytmy, w ramach którego zdradził nam nieco swoich prywatnych upodobań muzycznych. Opowiedział o swoich ulubionych utworach i ważnych albumach, ale również piosenkach, których wolałby już więcej nie słyszeć. Padły także tytuły ważnych dla niego filmów, muzycznych guilty pleasures oraz kawałków, od których wszystko się zaczęło.

Często zdarza się tak, że bohaterów naszego cyklu Moje Rytmy zapraszamy jeszcze do wzięcia udziału w innej formie wywiadów. Wielu z nich okazuje się być na tyle inspirujących, że zamknięta forma pytań staje się w takich przypadkach zbyt ograniczająca. Dlatego wraz z wytwórnią Universal Music Poland postanowiliśmy dopytać Jakuba Skorupę o jeszcze kilka innych nurtujących nas kwestii.

Zobacz również: Moje Rytmy #43: Jakub Skorupa

Po wydaniu zaledwie jednego singla zostałeś okrzyknięty nadzieją roku. Jak się z tym czujesz?

Jakub Skorupa: Wciąż trochę dziwnie. Ktoś powiedział, że Pociągi towarowe wysoko postawiły poprzeczkę dla moich kolejnych piosenek, jednak moja muza to nie zawody, więc spokojnie sobie płynę – bardziej z ciekawością, co wydarzy się dalej niż z oczekiwaniami odnośnie przyszłości.

Pociągi towarowe, Wypowiedzenie z korpo i Wakacje i deszcz to utwory, które dla wielu ludzi mogą stać się uniwersalnym soundtrackiem ich rzeczywistości. Jakie są twoje ulubione sposoby obserwowania rzeczywistości i wydarzeń?

Jakub Skorupa: Myślę, że pomimo wszelkich różnic, mogą istnieć rzeczy, które ludzie przeżywają podobnie. Są sprawy, które nas jarają, i demony których się boimy. Może właśnie dlatego, gdy opowiadam o tym, co mam w głowie lub o moim otoczeniu, okazuje się że ktoś ma lub miał podobnie. Inna sprawa jest taka, że chodzenie po mieście i zapisywanie zdań to jedno z moich ulubionych zajęć.

Czy Wypowiedzenie z korpo naprawdę napisałeś wierszem?

Jakub Skorupa: Był taki moment w moim życiu, kiedy musiałem ze sobą szczerze pogadać i zastanowić się co jest dla mnie naprawdę ważne. I od tego czasu wszystkie moje piosenki są właśnie tym wypowiedzeniem.

Jakub Skorupa – Wypowiedzenie z korpo

Jakie aspekty polskiej branży muzycznej są największym wyzwaniem dla artystów, którzy stawiają w niej dopiero swoje pierwsze kroki?

Jakub Skorupa: Chyba przydaje się tu spora doza wytrwałości i zaufania do siebie samego, przekonanie, że chcesz robić swoją muzę bez względu na opinie innych i bez względu na to, czy ktoś chce to wydać czy nie.

Fragment tekstu piosenki lub jakiejkolwiek zdanie, które uważasz za szczególnie wybitne, to…?

Jakub Skorupa: “I’m worse at what I do best / And for this gift I feel blessed” z Smells Like Teen Spirit Nirvany. Po prostu często też się tak czuję i jakoś mnie porusza, że ktoś to ujął w tych kilku słowach.

Nirvana – Smells Like Teen Spirit

Wyobraź sobie, że grasz na Open’erze w tym samym slocie czasowym co Arctic Monkeys. Ty grasz swój debiutancki album a oni w całości Twoją ulubioną płytę AM. Co mówisz publice, by zachęcić ich, aby zostali jednak na Twoim koncercie?

Jakub Skorupa: Bardzo dobre pytanie. :P Jeśli ktokolwiek zostałby na naszym koncercie, wynajęlibyśmy później większego busa i pojechali razem na następny koncert Arctic Monkeys, żeby to nadrobić. ;)

Jakub Skorupa – Wakacje i deszcz