Kirk Hammett pomylił się w intrze do „Nothing Else Matters” Metalliki

Nawet najlepsi mylą się w Nothing Else Matters

Jeśli kiedykolwiek miałeś styczność z amatorem gitary, pewnie słyszałeś jego pierwsze zmagania z Nothing Else Matters. Wyjątkowo łatwo zagrać intro do legendarnego utworu zespołu Metallica z 1991 roku. Rockowa ballada miłosna zaczyna się od uderzeń w puste struny i nie wymaga stosowania żadnych chwytów.

Siedziałem i rozmawiałem przez telefon, bezrefleksyjnie uderzając w cztery struny gitary. Wyłonił się z tego charakterystyczny motyw. Od niego wszystko się zaczęło

– wspominał James Hetfield, lider grupy i twórca singla.

Choć utwór jest oszczędny brzmieniowo, przynajmniej na początku, jak widać nawet najlepsi mogą mieć trudności z zagraniem go idealnie. Kirk Hammett, gitarzysta zespołu Metallica, występował dla 80 tysięcy fanów podczas trasy 72 World Tour, gdy pomylił się podczas grania słynnego utworu.

Kirk Hammett wzorowo naprawił błąd

Przy takiej sławie i uznaniu – w końcu od 1983 roku Hammett jest członkiem chyba najsłynniejszego metalowego zespołu na świecie – niełatwo schować dumę do kieszeni. Gwiazdorzy tego formatu bardzo często korzystają z tego, że fani przymkną oko na odejścia od perfekcji. Hammett jednak od razu podszedł do mikrofonu i przeprosił za zepsucie utworu.

„Dobra, to pierwszy występ… Powtórzę to intro” – powiedział. To po prostu nie jest wystarczająco dobre dla mnie, a jeśli nie jest wystarczająco dobre dla mnie, to nie jest wystarczająco dobre dla was!” – dodał. Zagrał Nothing Else Matters ponownie i poszło mu zdecydowanie lepiej.

To miły gest i oznaka pokory, ale wiele fanów uważa, że intro do utworu powinien grać zamiast Kirka James Hetfield, który nagrał do Nothing Else Matters zarówno gitarę rytmiczną, jak i solową. Niektórzy zauważają, że gitarzysta Metalliki… specjalnie psuje ten utwór, bo po prostu go nie lubi. Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy Hammettowi coś nie poszło przy graniu intra. Sytuacja zdarzyła się m.in. rok temu w Bostonie.