Praca na planie komedii familijnej może być niebezpieczna. Joe Pesci doznał poważnych obrażeń w trakcie prac nad „Kevinem samym w Nowym Jorku”

Joe Pesci igrał z ogniem na planie Kevina samego w Nowym Jorku

Niedawno film Kevin sam w Nowym Jorku obchodził trzydziestą rocznicę premiery. Z tej okazji Joe Pesci wrócił do czasu, gdy pracował na planie filmu, opowiadając na łamach People kilka anegdot. Jedną z nich było nabawienie się poważnych obrażeń podczas kręcenia sceny, w której główny bohater ponownie podpalił Harry’emu głowę.

Zobacz: Kevin sam w domu ma już 30 lat! Z tej okazji do sieci trafił soundtrack

Poza spodziewanymi uderzeniami, siniakami i ogólnymi bólami, które kojarzą się z tym konkretnym rodzajem fizycznego humoru, doznałem poważnych poparzeń czubka głowy podczas sceny, w której czapka Harry’ego zostaje podpalona. Miałem szczęście, że prawdziwie ciężkie akrobacje wykonywali profesjonalni kaskaderzy

– wyznał aktor.

Harry z płonącą głową w Kevinie samym w Nowym Jorku

Kevin sam w Nowym Jorku Chrisa Columbusa trafił do kin 15 listopada 1992 roku. Film jest bezpośrednią kontynuacją Kevina samego w domu, który zadebiutował w 1990 roku. Budżet wspomnianej komedii wyniósł około osiemnastu milionów dolarów. Produkcja zwróciła się wielokrotnie, zarabiając na całym świecie ponad trzysta pięćdziesiąt milionów dolarów.

Dzieci nadal zostają same w domu

Hit z Macaulayem Culkinem doczekał się nie tylko oficjalnego sequela, ale również spin-offów. W ciągu lat powstały filmy Home Alone 3, Home Alone 4 czy Home: Alone: The Holiday Heist. Najnowsze dzieło należące do franczyzy to Home Sweet Home Alone, w polskim tłumaczeniu Nareszcie w domu. Film Dana Mazera trafił w listopadzie zeszłego roku na Disney+. Tym razem głównym bohaterem jest Max Mercer, odgrywany przez Archiego Yatesa, który przypadkowo został sam w domu, gdy jego rodzina wyjechała do Japonii.

Home Sweet Home Alone – oficjalny zwiastun