J. Cole zapowiedział, że w przyszłym tygodniu czeka nas „The Off-Season”
Obserwuj nas na instagramie:
@rytmyplJ. Cole ujawnił datę premierę nowego albumu! The Off-Season ukaże się już w przyszłym tygodniu! Ta z pozoru pozytywna informacja niesie ze sobą jednak pewien negatywny akcent. Każda kolejna płyta Jermaine’a Cole’a zbliża nas bowiem do dnia, w którym ten utalentowany twórca zakończy swoją muzyczną karierę. A zapowiedział to już jakiś czas temu.
Kolejna część The Fall Of Era już wkrótce
O tym, że szóstym solowym albumem J. Cole’a będzie The Off-Season, wiemy od 2018 roku. Zapowiedź tego wydawnictwa znalazła się bowiem już na poprzedniej solówce urodzonego we Frankfurcie rapera i producenta. Na płycie KOD, jako ostatni numer, znalazł się utwór 1985 (Intro to The Fall Off), co stanowiło oczywistą zapowiedź następnego wydawnictwa. Od wczoraj wiemy także, że album The Off-Season ukaże się jeszcze w tym miesiącu! Dokładnie to 14 maja. Informacją tą podzielił się sam Kill Edward, zamieszczając okładkę swojego nowego krążka wraz z jasno określonym terminem jego wydania.
Just know this was years in the making.
— J. Cole (@JColeNC) May 4, 2021
My new album The Off-Season available everywhere 5/14 pic.twitter.com/aBw4po8fvx
J. Cole – 1985 (Intro to The Fall Off)
The Off Season, It’s A Boy, The Fall Off i koniec?
Na to wygląda! Na początku bieżącego roku J. Cole zaprezentował swoją listę muzycznych rzeczy do zrobienia, które składają się na The Fall Of Era. Dwie pozycje z niej, Hollywood Cole ma już od jakiegoś czasu odhaczone. Pod Features skrywają się gościnne występy, których Therapist udzielił w 2019 roku. ROTD3 to natomiast wydana w wakacje 2k19 trzecia odsłona kompilacji Revenge Of The Dreamers, którą Jermaine stworzył wraz z resztą twórców zrzeszonych w Dreamville Records. Pozycję The Off-Season Cole skreślić będzie mógł już w najbliższą sobotę. Po 14 maja na liście The Fall Of Era pozostaną już jedynie dwa cele, jakie raper zaplanował sobie do wykonania, zanim ostatecznie zakończy muzyczną karierę.
Pożegnanie precyzyjnie zaplanowane
Jak widać, J. Cole kolejny etapy The Fall Of Era sumiennie realizuje. Niedługo ten środkowy będzie już za nim, a The Off-Season zagości na głośnikach słuchaczy na całym świecie. Jasny plan zakończenia muzycznej kariery J. Cole ujawnił natomiast jeszcze w lipcu roku poprzedniego. Na łamach The Player’s Tribune ukazał się wówczas felieton The Audacity autorstwa Cole’a. Raper już wtedy wspomniał o liście rzeczy do zrobienia, którą zatytułował The Fall Of Era. W jednym z fragmentów tej publikacji, Jermaine napomknął również o samej decyzji dotyczącej odwieszenia mikrofonu na przysłowiowy kołek.
Na mojej liście rzeczy do zrobienia w karierze jest jeszcze kilka rzeczy, które muszę odhaczenia, zanim pozwolę sobie wejść do kolejnego rozdziału mojego życia. Jednak gdy zbliżam się do szczytu tej góry, wciąż wpatruję się w tę drugą w oddali, zastanawiając się, czy dam radę się wspiąć
– J. Cole
Ostatni raz spotkaliśmy się przy Lewis Street
Ostatni raz J. Cole’a w premierowym wydaniu usłyszeć mogliśmy w lipcu 2020 roku. Założyciel Dreamville zaprosił nas wtedy na Lewis Street, na której to epce znaleźliśmy dwa świeży utwory. The Climb Back, który Jermaine stworzył całkowicie w pojedynkę oraz Lion King On Ice, którego warstwa brzmieniowa jest już wynikiem współpracy Cole’a z producentami T-Minusem i Jetsonem. Nową porcje muzyki autorstwa rapera otrzymamy natomiast już za niewiele ponad tydzień. Na ujawnienie jednak, co dokładnie czeka nas na The Off-Season, musimy jeszcze chwilę poczekać.
J. Cole – Lewis Street – odsłuch
Kolejny etap zakończającego karierę Jermainego Cole’a rozdziału pt. “The Fall Of Era” zaliczony zostanie już 14. maja.
Obserwuj nas na instagramie:
