Dla tego filmu Jay-Z właśnie wrócił na Instagrama
Obserwuj nas na instagramie:
Raper Jay-Z przeprosił się z Instagramem i wrócił na platformę po dwuletniej przerwie. Na razie promuje na niej nadchodzący film.
Jay-Z wrócił na Instagrama
Choć Beyoncé regularnie zachwyca swoich fanów zdjęciami na Instagramie, Jay-Z nie pojawia się w mediach społecznościowych. W 2021 roku na moment założył konto, by wypromować western Zemsta rewolwerowca, który wyprodukował. Po tym jak zdobył ponad 2 miliony obserwujących, zniknął z sieci. Zapowiada się powtórka z rozrywki. Jay-Z powrócił na Instagrama i dodał tam post ze zwiastunem The Book Of Clarence z LaKeithem Stanfieldem (Uciekaj!, Atlanta) w roli głównej. To kolejny film produkowany przez muzyka.
Akcja filmu dzieje się około 33 roku w Jerozolimie za czasów życia Jezusa Chrystusa. Z nim spotyka się tytułowy Clarence. Produkcja śledzi podróż Jezusa, który odkrywa w sobie rolę mesjasza oraz losy głównego bohatera, który postanawia wykorzystać sytuację.
Rewelacyjna obsada i wyjątkowa muzyka w filmie
James McAvoy (X-Men, Split), Benedict Cumberbatch (Sherlock, Doktor Strange), Omar Sy (Nietykalni), Caleb McLaughlin (Stranger Things), David Oyelowo (Selma), Marianne Jean-Baptiste (Sekrety i kłamstwa), Alfre Woodard (Gotowe na wszystko, Clemency), Teyana Taylor (Książę w Nowym Jorku 2), RJ Cyler (Power Rangers), Anna Diop (Titans) zagrają w filmie u boku LaKeitha. Film Book of Clarence napisał i wyreżyserował Jeymes Samuel, znany z poprzedniego filmu produkowanego przez Jaya-Z. Produkcję wzbogaci mocna ścieżka dźwiękowa z hitem Prince’a I Would Die 4 U i nową muzyką, przy której pracował Jay-Z oraz Samuel.
Jay-Z zdradził „Vanity Fair”, że obawia się reakcji publiki na film. W zwiastunie widzimy, że historia boskiego syna zeszła na drugi plan na rzecz czarnego głównego bohatera. Producent twierdzi, że ludzie „natychmiast skupią się po prostu na aspekcie religijnym, a nie na historii ludzkości”. „Ta historia opowiada o młodym człowieku, który odnajduje wiarę poprzez miłość i chęć stania się kimś ważnym, a to przecież historia każdego z nas” – oznajmił raper. „Każdy chce znaleźć miłość i każdy chce odejść z tego świata, osiągając coś, zostawiając po sobie ślad, że tu był i, miejmy nadzieję, wpłynął pozytywnie na świat”.
Raper Jay-Z przeprosił się z Instagramem i wrócił na platformę po dwuletniej przerwie. Na razie promuje na niej nadchodzący film. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Jay-Z wrócił na Instagrama […]
Obserwuj nas na instagramie: