color blue o ambicji doprowadzającej nas na granice własnej wytrzymałości. Posłuchajcie nowego singla „dotkliwie”

Na pograniczu jawy i snu

Ostatnio Jan Borysewicz – lider zespołu Lady Pank — przy okazji promocji swojej książki Jan Borysewicz. Mniej obcy podzielił się z Polakami bardzo ciekawym stwierdzeniem:

Nie widzę w tej chwili dobrej muzyki w naszym kraju. Nie wiem, na czym to polega. Ci ludzie, którzy w tej chwili tworzą muzykę – tak mi się wydaje, może się mylę – ale wydaje mi się, że to jest tworzenie tylko po to, żeby zarobić jak najwięcej kasy. Nie widzę w tym szczerości.

– powiedział lider Lady Pank.

No cóż, panie Borysewicz – wystarczy poszukać i być może wyjść z własnych, radiowych stref komfortu, a jestem pewien, że na pewno uda się panu znaleźć muzyczne perełki. Jedną z nich jest na przykład zespół color blue, który po raz kolejny oczarowuje.

Przeczytaj także: color blue powracają z enigmatycznym singlem sweet nights

Co tu dużo mówić – kolejny singiel, kolejna dawka perfekcyjnej wręcz muzyki. Nie jest to mój pierwszy raz, kiedy mam przyjemność pisać o duecie tworzonym przez dwójkę przyjaciół, w którego skład wchodzą Zuzanna Nicgorska i Patryk Jędrys, ale powoli przyznam, że zaczynają kończyć mi się epitety. Muzykę formacji poznałem za pośrednictwem pierwszej odsłony nowo powstałej playlisty Spotify Fresh Finds Polska, która była dla mnie zapalnikiem do stworzenia cyklu Daj im rok. Już wtedy słysząc piosenkę maybe someday, wiedziałem, że ten duet przyciągnie moją uwagę i będę śledził jego każdy krok.

I nie ukrywam, że obecnie czuję się jak psychofan, który tylko czeka na nowe single prezentowane przez color blue, ale wierzcie mi na słowo, że ich muzyka nie sprawi wam zawodu. Melodyjne i barwne wokale, jarzące się na pograniczu jawy i snu, brzmienia i przede wszystkim spinająca to wszystko harmonia – obok tego duetu naprawdę nie można przejść obojętnie.

Utwór dotkliwie jest debiutem w naszym rodzimym języku, co jest dla nas zjawiskiem naprawdę istotnym, bo do tej pory naturalniej przychodziło nam pisać w języku angielskim. Oczywiście wiąże się to z wyjściem z jakiejś strefy komfortu, ale na pewno jest to dość ciekawe przeżycie jak na pierwszy utwór. Główną ideą dotkliwie ma być ukazanie skrajności – czerni i bieli (wizualnie też pojawiającej się w klipie), która przejawia się w różnych aspektach życia- oczywiście na pierwszym planie lirycznie dotyczy ona sfery uczuciowej, ale w szerszym spojrzeniu odnosi się do determinowanych przez idealistyczne ambicje celów i chęci osiągnięcia ich w sposób bezkompromisowy. dotkliwie oznacza zarówno głęboko zakorzenione wspomnienia i przeżycia, jak również pragnienia, których obecność nierzadko przeszywa aż do bólu

– mówi o utworze zespół.

Posłuchajcie więc najnowszego singla duetu zatytułowanego dotkliwie i razem ze mną zatraćcie się w tych nieziemskich klimatach. Ostrzegam jednak – ta muzyka uzależnia!

color blue – dotkliwie, posłuchaj!

W tym roku możemy również spodziewać się intensywnie dopracowywanej przez duet EP-ki, z którą Patryk i Zuza chcą spełnić swoje największe muzyczne marzenie, by zacząć regularnie koncertować.