Cumberbatch i Fiennes w zwiastunie nowego filmu Wesa Andersona

Wes Anderson z nowym filmem

Styl filmów Wesa Andersona od lat wyróżnia się na tle współczesnej kinematografii. To dzięki spójnej kolorystyce, charakterystycznej symetrii i sposobie przedstawiania swoich bohaterów. Estetyka – przede wszystkim za sprawą mediów społecznościowych – stała się internetową inspiracją, którą różni twórcy, lepiej lub gorzej, imitowali w szeregu filmów udostępnianych w mediach społecznościowych w ostatnich miesiącach. Mają też wiele pretekstów do wspominania o reżyserze. W tym roku wyszedł jego film Asteroid City, a niedługo ukaże się kolejny.

Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara to krótkometrażowy film Andersona, który jest ekranizacją popularnego opowiadania Roalda Dahla. Opowiada o bogaczu zafascynowanym techniką pewnego guru, potrafiącego widzieć bez użycia oczu. Sam postanawia opanować tę sztukę, żeby móc oszukiwać podczas gier hazardowych.

Pierwszy zwiastun

Netflix podzielił się pierwszym zwiastunem krótkiego metrażu. Na ekranie zobaczymy Benedicta Cumberbatcha, Ralpha Fiennesa, Deva Patela, Bena Kingsleya i Richarda Ayoade. Jeśli obawiacie się, że nie nacieszycie się nowym filmem, nie martwcie się, wcale nie jest aż tak krótki – trwa 39 minut. Na platformie streamingowej zobaczymy go już 27 września. Film jest drugą adaptacją twórczości Dahla, której podjął się Anderson – po jego filmie Fantastyczny pan Lis z 2009 roku. Reżyser wyjaśnił, że znał twórcę opowiadania, a rodzina Dahlów „trzymała” tę historię dla niego, bo wiedziała, że jest nią zainteresowany. Prawa do jego twórczości sprzedała Netfliksowi.