kadr z klipu do utworu „Hollywood Habibi”

Sentino przedstawia swój cennik. Chcecie gościnkę od Sebastiana? Musicie się wykosztować


11 września 2023

Obserwuj nas na instagramie:

Sentino podzielił się na swoim instastory swoim cennikiem. Dowiedzieliśmy się, za ile raper dogra się do numeru, napisze utwór czy refren innemu raperowi.

„Nie pisać do mnie z głupimi propozycjami”

Konflikt między Sentino a Quebonafide dotyczący rzekomo nieopłaconej zwrotki na utworze ŚWIATTOMÓJPLACZABAW, stał się memem wracającym jak bumerang. Wówczas kwota, o jaką panowie się wykłócali, wynosiła 5000 zł. Od tego czasu Sentino najwyraźniej zmienił swój cennik. Na swoim instastory poinformował, ile bierze za gościnną zwrotkę, napisanie utworu i refrenu. I są to kwoty zdecydowanie wyższe. Okazuje się, że obecnie za dogranie się na czyjś utwór Sento bierze 7500 euro, czyli ok. 35 tysięcy złotych. Napisanie numeru to kwota rzędu 5000 euro (ok. 23 tysiące złotych), a napisanie refrenu (ponad 16 tysięcy złotych). Cóż, trzeba przyznać, że Sebastian na swoim koncie ma kilka świetnych utworów i hitowych refrenów, ale stawki są dość wygórowane. To co, ktoś się skusi?

Cennik z instastory Sentino

Sentino przedstawia swój cennik. Chcecie gościnkę od Sebastiana? Musicie się wykosztować

„Nie stać mnie na refren od Sentino”

Historia długu Quebonafide wobec Sentino ma już trzy lata i rozpoczęła się zaraz po premierze albumu Romantic PsychoSentino zarzeka się, że nie otrzymał 5000 zł, które Que miał mu zapłacić za refren do ŚWIATTOMÓJPLACZABAW. Szybko obaj artyści zaczęli puszczać w eter kolejne sprzeczne informacje dotyczące istnienia owego długu. Nawet gdy wszyscy zdążyli już o nim zapomnieć, Sentino lub Quebonafide przypominali o aferze. Que śpiewał na koncertach, że nic nie jest dłużny Sentino, a Sebastian w niewybrednych słowach na transmisjach na żywo opowiadał, co zrobi Quebonafide, gdy go spotka.

Czy jednak cała ta historia nie brzmi dość dziwnie? Pięć tysięcy złotych to dla kogoś takiego jak Que kwota na przysłowiowe waciki. Gdyby sami artyści nie przypominali o aferze, w naturalny sposób wygasłaby. Doliczmy jeszcze do tego wersy z numeru GAZPROM, poprzedzającego na trackliście Romantic Psycho utwór ŚWIATTOMÓJPLACZABAW, gdzie w outrze Que nawija: Nagrałem jakiś cukierkowy numer latynoski i nie stać mnie na refren od Sentino. Czy cała ta akcja może być dobrze przemyślanym ruchem marketingowym? Ocenę pozostawiamy wam.

Sentino podzielił się na swoim instastory swoim cennikiem. Dowiedzieliśmy się, za ile raper dogra się do numeru, napisze utwór czy refren innemu raperowi. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins „Nie […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →