Sentino zapowiedział swoją autobiografię

Materiał na niejedną książkę

Lista ciekawych historii i dziwnych akcji z udziałem Sentino jest tak długa (że odbijam ją kolanem), że jego życie stanowi materiał na niejedną książkę. Nikt jednak nie oczekiwał, że otrzymamy jakąkolwiek. A jednak! Sebastian zapowiedział na swoim instastory, że już niebawem ukaże się jego autobiografia zatytułowana Tatuażyk. Nie znamy jednak żadnych szczegółów tego wydawnictwa oprócz tytułu. Na przykład czy Sentino napisał tę książkę zupełnie sam? Tak byłoby ciekawiej. Mając jednak na uwadze, że mówimy o człowieku, który co najmniej kilka razy kończył z polskim rapem, po czym zapowiadał kolejną płytę po polsku, należy założyć każdą ewentualność. Jak na przykład taką, że żadna książka wcale się nie ukaże. Niemniej patrząc na historie, jakie opowiada o swoim życiu Sentino, bardzo byśmy chcieli, żeby Tatuażyk naprawdę powstał i trafił do sprzedaży. Nawet jeśli miałby mieć więcej wspólnego z fantastyką, niż literaturą faktu.

À propos. Nie wiem, czy wiecie, ale Sentino ostatnio po raz kolejny pożegnał się z polskimi fanami i zapowiedział nowy album w języku niemieckim. W tym zdaniu prawdą jest jedynie album w języku niemieckim. Do sieci trafił singiel Ride or Die, z albumu Woist Mein Geld, którego premiera już 6 października. Jednocześnie jednak Sebastian ma w planach wypuszczenie płyty zatytułowanej Faktura VAT. Przy takim tytule ciężko nam sobie wyobrazić, żeby utwory na albumie były w innym języku niż po polsku, jednak z Sebastianem nic nie jest pewne, oprócz jednej rzeczy. Że on się nigdy nie zmieni.

Sentino – Ride or Die