fot. HBO

Dwa odcinki „The Last of Us” zbombardowane niskimi ocenami przez homofobów


16 marca 2023

Obserwuj nas na instagramie:

Po finale pierwszego sezonu serialu The Last of Us przyglądamy się recenzjom poszczególnych odcinków. Trzeci i siódmy odcinek słynnej ekranizacji gry są najgorzej ocenianymi z całego sezonu. Dlaczego? Prawdopodobnie z powodu wątków queerowych.

Najgorzej oceniane odcinki The Last of Us

Pierwszy sezon The Last of Us dobiegł końca i obsypano go niemal samymi pozytywnymi recenzjami jako „najlepszej adaptacji gry, jaka kiedykolwiek powstała”. Po finale możemy przyjrzeć się również ocenie poszczególnych odcinków na tle całości. Zauważono, że są dwa odcinki hitu z Pedro Pascalem i Bellą Ramsey, które najmniej przypadły do gustu widzom – trzeci i siódmy. Widać to na portalach, gdzie można oceniać filmy (między innymi na Filmwebie oraz IMDb). Prawdopodobnie oceny nie są związane z faktycznym odbiorem tych odcinków, bo na poziomie artystycznym niczego im nie brakuje i nie odstają od reszty. Chodzi raczej o celowe publikowanie negatywnych ocen z powodu zawartych w fabule treści związanych z wątkami LGBTQ+. Internetowi krytycy szybko zaczęli nazywać je „homo propagandą”. Niektórzy, w tym nasi czytelnicy, czuli się „niekomfortowo” oglądając całujące się osoby jednopłciowe. Tak przynajmniej twierdzili w komentarzach pod artykułami w mediach społecznościowych.

kadr z serialu „The Last of Us”

Queerowe odcinki „The Last of Us”

Pierwszy z nich, Long, Long Time, opowiada o historii Billa i Franka. Pisaliśmy o nim szczegółowo tutaj. W grze nie znaliśmy wielu szczegółów à propos tych postaci, ale twórcy hitu HBO postanowili przedstawić ich w wątku miłosnym, prezentowanym w rewelacyjnej grze aktorskiej Nicka Offermana i Murraya Bartletta. Przez wiele osób kilkudziesięciominutowy odcinek był najbardziej poruszającym ze wszystkich w pierwszym sezonie serialu.

Co ciekawe, trzeci odcinek ma ponad 211 tysięcy głosów, czyli ponad dwa razy więcej niż jakikolwiek inny odcinek. Negatywne opinie dotyczą również odcinka Left Behind, w którym poznajemy historię Ellie sprzed momentu, w którym poznała Joela. Historia opowiada o jej relacji z Riley (Storm Reid) i uczuciu, rodzącym się między dziewczynami. To najgorzej oceniany odcinek ze wszystkich.

Dokładnie tak, jak powiedziała Bella [Ramsey, odtwórczyni roli Ellie – przyp. red.], gdy zadebiutował odcinek 3: »Jeśli ci się nie podoba, nie oglądaj«. Opowiadamy ważne historie o ludzkich doświadczeniach, a to jest powód, dla którego żyję. Dobry scenariusz powinien opowiadać historie ludzi, którzy są częścią tego świata. Taka jest jego rola

– skomentowała Reid, odtwórczyni roli Riley.

Po finale pierwszego sezonu serialu The Last of Us przyglądamy się recenzjom poszczególnych odcinków. Trzeci i siódmy odcinek słynnej ekranizacji gry są najgorzej ocenianymi z całego sezonu. Dlaczego? Prawdopodobnie z powodu wątków queerowych. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →