Hideo Kojima chce robić gry nawet po śmierci. Twórca serii „Metal Gear” chciałby zostać sztuczną inteligencją

Hideo Kojima jako sztuczna inteligencja?

Hideo Kojima zdążył już przyzwyczaić nas do swojego nietypowego podejścia w narracji tworzonych przez siebie gier, jak i tematyki, którą w tych produkcjach porusza. Twórca serii Metal Gear i Death Stranding udzielił niedawno wywiadu dla „IGN”, w którym został zapytany o to, czy są jakieś motywy, którymi Kojima Productions miałoby podążać po śmierci swojego założyciela. Hideo Kojima odpowiedział w swoim stylu:

Będę kierował firmą tak długo, jak żyję. Tym, co się dla mnie liczy w procesie kreacji, jest to, aby nasze korzenie pozostawały nienaruszone w procesie kreacji. Prawdopodobnie stanę się sztuczną inteligencją i jeszcze trochę tu zostanę. Potrzeba nowych bodźców, żeby ciągle tworzyć coś nowego, więc wydaje mi się, że nawet gdybym stał się sztuczną inteligencją, nadal współpracowałbym z innymi i chwytałbym się nowych rzeczy

– mówił Kojima.

Hideo Kojima wyprodukuje film Death Stranding

Na początku grudnia odbyło się rozdanie The Game Awards 2022, gdzie zaprezentowano zwiastun Death Stranding 2. Hideo Kojima opowiedział co nieco o nadchodzącej produkcji, jednak nie były to zbyt szczegółowe informacje. Japończyk wyznał, że scenariusz gry był gotowy jeszcze przed pandemią koronawirusa, jednak lockdowny zmusiły go do napisania nowego skryptu. Akcja gry z 2019 roku została osadzona w postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych, a jej głównym bohaterem jest Sam Porter – kurier transportujący zaopatrzenie pomiędzy ludzkimi siedzibami. Gra Hideo Kojimy imponuje już samą swoją obsadą. W Death Stranding wystąpili Norman Reedus, Mads Mikkelsen, Lea Seydoux, Troy Baker czy Margaret Qualley.

Kilkanaście dni temu zapowiedziano również film Death Stranding, który wprowadzi nowe elementy do tego uniwersum. Kojima będzie jednym z producentów obrazu.

Death Stranding 2 – zapowiedź