Psychika grafika: Lis Kula
Obserwuj nas na instagramie:
Alek Morawski lepiej znany jest pod pseudonimem Lis Kula. Jest rysownikiem, autorem okładek muzycznych, murali i mniej lub bardziej komercyjnych ilustracji.
Za grafika z reguły mówią jego projekty – zgoda, ale my chcemy wam pokazywać tych grafików, których szanujemy i których prace rzeczywiście mówią same za siebie, lecz od których warto jeszcze wyciągnąć parę słów. O projektach swoich i nie swoich. O rzeczach ważnych i tych nieco mniej. Zwięźle, ale wyczerpująco. Witajcie w cyklu Psychika grafika.
Szóstą osobą, którą poprosiliśmy o odpowiedzi, jest Alek Morawski, lepiej znany pod pseudonimem Lis Kula. W swoich pracach kładzie nacisk na detale i naćkane kompozycje. Lubi kreskówki, komiksy i zwierzątka. Prywatnie miły chłopak – wierzymy na słowo. Zobaczcie, co mu w duszy gra i co wychodzi spod jego rąk.
Psychika grafika: Lis Kula
Projektuję, bo…
…sam już w sumie nie wiem. Jak byłem mały, to dużo rysowałem, ale nie chciałem skończyć jako artysta, bo wydawało mi się to zupełnie niepoważnym zawodem. Później, jak byłem w gimnazjum, wyszła Katedra Bagińskiego i ona trochę odmieniło moje podejście. Zacząłem się uczyć animacji 3D, ale ówczesne oprogramowanie przerosło moje czternastoletni umysł i umiejętności. Wziąłem się więc za grafikę 2D i tak zostało. Ja tam się cieszyłem, bo byłem nieśmiały chłopak, a to zawsze jakaś bajera przed dziewczynami, że się robi okładki raperom… Chociaż teraz moja dziewczyna wciąż mi powtarza, że mam niepoważny zawód i nic nie robię cały dzień. :(
Najlepiej się czuję, projektując…
…dla klienta, który ufa moim decyzjom – to raz. Dwa – robiąc projekty, które dają pole do zrobienia czegoś bardziej wariackiego czy nawet głupkowatego.
Moja najlepsza realizacja do tej pory to…
…to jest to pytanie, gdzie trzeba odpowiadać tekstami w stylu: ta, której jeszcze nie zrobiłem… Ale jak mam wyłonić jakiś jeden projekt, to stawiam na ilustracje do płyty Włodiego Wszystko z Dymem sprzed dwóch lat. Miałem wtedy stałą pracę jako grafik w firmie i mogłem sobie pozwolić na to, żeby spędzić nad tą okładką ponad pół roku, dłubiąc detale w trakcie długich wieczorów. Myślę, że pod względem pojedynczych ilustracji zrobiłem od tamtego czasu progres, to jednak całościowo nie udało mi się od tamtej pory stworzyć tak rozbudowanego projektu, gdzie wszystko jest dopięte na ostatni guzik.
Najważniejsze w projektowaniu jest dla mnie…
…wychodzenie ze strefy komfortu. Robię to za rzadko, bo często nie ma czasu na ryzyko i trzeba korzystać ze sprawdzonych metod, ale jak już zrobię jakiś krok w nieznane i mi to wyjdzie, to satysfakcja jest największa.
Grafik, którego twórczość najbardziej na mnie wpłynęła, to…
…trudno wyznaczyć jednego, bo każdy miał wpływ w innym okresie życia. Na początku na pewno wspomniany już wspomniany Bagiński z Katedrą (która dziś wydaje mi się strasznie kiczowata) i wspaniałą Sztuką Spadania popchnął do działania. Potem bardzo inspirowałem się mozolną, trochę brzydulcową estetyką komiksiarzy takich jak Robert Crumb i Julie Doucet.
Ostatni projekt, który zrobił na mnie największe wrażenie, to…
…nie wiem, czy to stricte podchodzi pod “projekt”, ale w tym roku kompletnie zmiotła mnie z Ziemi paroodcinkowa kreskówka Major Lazer. Abstrahując od świetnej warstwy fabularnej i muzycznej, pod względem wizualnym jest absolutnie mistrzowska. Rysunki stylem nawiązują do klasyków z lat 80. i 90., takich jak Kapitan Planeta czy Heavy Metal, ale są przefiltrowane przez współczesną kodeinową psychodelę rodem z trapowych teledysków.
Projektując, słucham…
…coraz mniej muzyki. W potrzebie ekstremalnego skupienia, pracuję w ciszy albo słucham jakiegoś delikatnego, nieinwazyjnego plumkania, a przez resztę czasu zgłębiam podcasty radiowe, od których jestem uzależniony i czasami nie mogę bez nich pracować. Jeśli ktoś lubi sobie słuchać gadania do pracy, to mogę z czystym sumieniem polecić takie podcasty jak Love + Radio, Serial albo Reply All.
Psychika grafika
#1 Jacek Rudzki (Znajomy Grafik)
#2 Maks Bereski (Plakiat)
#3 Michał Loba
#4 Edgar Bąk
#5 Dawid Ryski (Talkseek/Risky)
Alek Morawski lepiej znany jest pod pseudonimem Lis Kula. Jest rysownikiem, autorem okładek muzycznych, murali i mniej lub bardziej komercyjnych ilustracji. Za grafika z reguły mówią jego projekty – zgoda, ale my chcemy wam pokazywać tych grafików, których szanujemy i których prace rzeczywiście mówią same za siebie, lecz od których warto jeszcze wyciągnąć parę słów. […]
Obserwuj nas na instagramie: