Big Time Rush niczym Jonas Brothers. Zespół po latach wyrusza na trasę

Big Time Rush – childhood calling

Wydaje mi się, że ktokolwiek oglądał w przeszłości ten serial, chętnie przeszedłby się na koncert Kendalla, Logana, Jamesa i Carlosa. Ot tak, z czystego sentymentu lub dla samego show. Kiedy Big Time Rush leciało na antenie Nickelodeon, chłopaki występowali z typową popówą do potupania, może nawet trochę tandetną. Ale, ale – także w samym serialu zaliczyli colabo z m.in. Snoop Doggiem, czy Jordin Sparks, którzy pojawili się na ekranie (i w piosenkach!), jako gwiazdy gościnne. Kontent sympatyczny, komediowy, nastawiony oczywiście na dzieci. Tylko że dzieci, jak to dzieci – rosną. A stare słabości jednak z nami zostają.

Big Time Rush – Boyfriend (Official Music Video) ft. Snoop Dogg

To jest taka muzyka, o której przypominam sobie raz na parę miesięcy, puszczam kilka piosenek, a potem usatysfakcjonowana mogę spać spokojnie. Z tego samego powodu zdarza się przecież wracać do produkcji typu High School Musical, czy Camp Rock. Możemy spokojnie zaklasyfikować BTR w kategorii muzycznych guilty pleasures. Aczkolwiek, wciąż uważam, że nie ma nic wstydliwego w pobujaniu się do chwytliwego kawałka boysbandu. Na co dzień nie słucham i słuchać nie będę, ale lubić, lubię.

Przeczytaj: Wielki powrót „iCarly”! Znamy datę premiery rebootu

Big Time Rush – wielki powrót. Zespół zapowiada trasę koncertową

Wszystko zaczęło się niewinnie, a mianowicie: członkowie grupy zmienili swoje zdjęcia profilowe na Instagramie na jednakowe, czerwone tło. To było pierwszym sygnałem, który dał fanom do myślenia. Wczoraj bomba pękła, bowiem na YouTube pojawiła się zapowiedź grudniowej trasy BTR.

Big Time Rush – December Tour Announcement

Na razie zostały podane jedynie dwie daty koncertów w Stanach Zjednoczonych, lecz podejrzewam, że to dopiero początek niespodzianek, jakie przygotowuje zespół. Na pre-sprzedaż biletów można zapisać się na oficjalnej stronie BTR.