To już niemal pewne – My Chemical Romance wystąpią w Polsce

Wielki powrót po latach

Można postawić tezę, że wszyscy, którzy interesowali się muzyką lat 00., musieli zetknąć się z twórczością My Chemical Romance. Bardzo ważni przedstawicieli nurtu określanego często jako emo elektryzowali światową publiczność zarówno, jeśli chodzi o kwestie wizerunkowe, jak i muzyczne. Ich singiel Welcome To The Black Parade jest wiecznie żywy – choć pojawił się półtorej dekady temu, ma już w serwisie YouTube niemal 230 milionów odtworzeń. O jego znaczeniu i nośności świadczy też fakt, że Spotify odnotowało 483 miliony. W ramach ciekawostki: wspominał o nim także Ochman w naszym niedawnym wywiadzie.

Inny singiel, Teenagers, powinien niebawem świętować pół miliarda klików. Dodajmy do tego 11 milionów słuchaczy miesięcznie, a stanie się jasne, że mówimy o nowoczesnych klasykach. Warto przy tym zaznaczyć, że grupa przez długi czas pozostawała nieaktywna. W grudniu 2019 roku, chwilę przed wybuchem pandemii, zagrała koncert po siedmiu latach. W Los Angeles napisała się historia, ponieważ występ zespołu niewypuszczającego od dawna albumów został określony jako jeden z największych w końcówce lat 10.

My Chemical Romance – Teenagers

Wielkie granie nad Wisłą?

Teraz fani MCR wstrzymali oddech za sprawą statusu, który pojawił się na profilu fource.pl. Znalazło się w nim zdanie, że 6 grudnia, dokładnie o godzinie 13:00, zostanie ogłoszony koncert niewymienionego z nazwy kultowego bandu rockowego. Atmosferę podgrzała jeszcze wrzutka na instagramowym profilu firmy, po której w zasadzie wszystko stało się jasne.

Gdy zobaczycie poniższą grafikę oraz wczytacie się w komentarze ludzi – najpewniej będziecie wiedzieli, czemu wszyscy sugerują przyjazd My Chemical Romance. Pozwólcie jednak, że pójdziemy w spoiler. Zarówno na Facebooku, jak i Instagramie widzimy symbole, które były już wielokrotnie używane przez amerykański zespół. Przypadek? Nie sądzimy.

My Chemical Romance – ogłoszenie?

W oczekiwaniu na więcej informacji

Jak już zdążyliśmy zaznaczyć, w tym momencie mówimy o domysłach, a więc nie mamy również informacji dotyczących miejsca ewentualnego wydarzenia czy też jego daty. Jesteśmy jednak więcej niż pewni, że prezent mikołajkowy zostanie odpowiednio opakowany i zakomunikowany zainteresowanym. Jeśli Amerykanie pojawią się w Polsce, to będzie to dla nich poniekąd podróż sentymentalna. Fani rocka mogli ich zobaczyć dekadę temu na Orange Warsaw Festival. Czas, by młodsze pokolenie również dostało podobną gigową szansę.