Nowa płyta Paramore już w przyszłym roku?

Solo, ale z zespołem

Piąty i do tej pory ostatni krążek Paramore, After Laughter, ukazał się w 2017 roku. Zespół przez ponad rok koncertował z tą płytą, kończąc przygodę z albumem we wrześniu 2018 roku. Chociaż od tamtej pory zespół nie wydał nowej muzyki, tak Hayley Williams była nieco zajęta. W maju 2020 roku, po przerwie od mediów społecznościowych, wypuściła solowy krążek Petals for Armor. Płyta była sygnowana jej nazwiskiem, ale w jej tworzeniu udział brali także członkowie Paramore: Zac Farro i Taylor York oraz muzyk koncertowy, Joey Howard. W lutym 2021 roku, Williams wypuściła kolejne solowe wydawnictwo: Flowers for Vases / Descansos. Teraz przyszedł jednak czas na Paramore.

Paramore powróci w przyszłym roku?

Hayley Williams zapowiedziała edycję deluxe swoich solowych krążków: Petals for Armor + Flowers for Vases / Descanos. Wydawnictwo ukaże się 25 marca 2022 roku na trzech winylach i zawierać będzie także 20 niepublikowanych wcześniej fotografii, opatrzonych wpisami z pamiętnika wokalistki Paramore.

W środku całego zamieszania, pisałam. Wystarczająco dużo, aby stworzyć z tego dwa solowe albumy. Takie, których nigdy bym nie zrobiła. Bo kto, głównie ja, śmie myśleć, że moja lojalność do Paramore jest mniejsza. Chłopcy byli przy mnie praktycznie przez cały proces. Jak nie pracując nad projektem, to cały czas mnie wspierając. Zdarzyło się nawet, że tworzyłam z przyjaciółmi spoza Paramore, ale blisko związanymi z zespołem, którzy nauczyli mnie wielu rzeczy, jak i zainspirowali. Petals nie powstałoby, gdyby nie Joey Howard, jego gitara basowa i automat perkusyjny!

Zanim zniknę, chcę bardzo podziękować za wsparcie okazane mi przez ostatnie lata. Wiem, że nie mieliśmy okazji, aby się spotkać i razem pośpiewać, aby wyrzucić z siebie to wszystko, ale myślę, że żywotność Petals i Descansos wyglądała tak, jak miała wyglądać. Poza tym, Paramore nie może mieć wiecznej przerwy, prawda?

Kocham was wszystkich. Do zobaczenia w przyszłym roku.

Hayley

– napisała artystka.

Wygląda na to, że następca After Laughter jest bliżej, niż myślimy.