Matthew Perry chciał, aby Zac Efron zagrał go w filmie biograficznym

Opłakiwany Matthew Perry

Nagła śmierć gwiazdy Przyjaciół wstrząsnęła kilka dni temu nie tylko branżą telewizyjno-filmową, ale i fanami aktora. W internecie zaroiło się od wspomnień, głosów wsparcia i dowodów na to, że dla wielu Matthew Perry i jego Chandler to coś więcej niż tylko kolejna serialowa rola. My sami pisaliśmy o tym TU.

Czytaj też: Obsada Przyjaciół żegna Matthew Perry’ego w oficjalnym liście

Z optymizmem patrzył w przyszłość

To, co zdarzyło się 28 października w Los Angeles jest o tyle smutniejsze, że wszystkie źródła mówią jasno: Perry, który przez wiele lat miał problemy z uzależnieniem i depresją, a także rozmaite komplikacje zdrowotne, w ostatnim czasie miał się bardzo dobrze i z optymizmem patrzył w przyszłość. Świadczą o tym też słowa Athenny Crosby, przyjaciółki aktora, z którą spotkał się na lunch dzień przed swoją śmiercią. W wywiadzie dla „Entertainment Tonight” wyjawiła, o czym rozmawiali.

Powiedział mi, że chciałby zrobić film o swoim życiu. I że pracował kiedyś przy filmie z Zakiem Efronem, więc chciałby, żeby to właśnie Efron zagrał jego młodszą wersję. Planował wkrótce mu to zaproponować. Nie mógł się doczekać, aż będzie mógł podzielić się swoją historią i opowiedzieć więcej światu o powrocie do zdrowia i uzależnieniu. Chciał nagłośnić tę sprawę, aby pomóc większej liczbie osób, więc był szczęśliwy i pełen optymizmu odnośnie wszystkich swoich planów.

Efron już raz zagrał Perry’ego

Wybór gwiazdy High School Musical, Słonecznego patrolu i nadchodzącego The Iron Claw (o filmie pisaliśmy TU) nie powinien dziwić. Film, o którym wspominał Matthew Perry w rozmowie z Athenną Crosby to Znów mam 17 lat z 2009 r. W romantycznej komedii główny bohater, rozczarowany życiem Mike (Matthew Perry) ma jedno marzenie: cofnąć czas. Wtedy niespodziewanie budzi się w ciele 17-latka (Zac Efron). Przypominamy zwiastun tamtego filmu:

Czy na pewno?

Jest tylko jedno „ale”. Wersja Crosby o planowanym filmie co prawda wydaje się pokrywać z rzeczywistością, bo Matthew Perry wspominał wcześniej o tym projekcie. Było to w zeszłym roku podczas wywiadu w programie „Pop Culture Spotlight With Jessica Shaw” w radiu SiriusXM’s. Wówczas wyjawił jednak, że… zaproponował już rolę Efronowi i ten odmówił. Gdzie więc leży prawda? A może wszystko było jednym wielkim meta-żartem, typowym dla słynącego ze świetnego poczucia humoru Matthew Perry’ego? Być może wkrótce się tego dowiemy.