Krzysztof Ibisz zarapował w reklamie pasty do zębów

Wiecznie młoda nadzieja polskiego rapu

W kategorii największych zaskoczeń 2023 roku, pomimo że jest dopiero połowa stycznia, mamy mocnego kandydata. Krzysztof Ibisz wystąpił w reklamie pasty wybielającej ON. Co w tym dziwnego? Znany prezenter telewizyjny i aktor, będący także od lat bohaterem memów nie zachwala po prostu produktu, ale… rapuje. Niewystarczająco zdziwieni? A co jeśli powiemy wam, że brzmi to naprawdę świetnie, a stylem przypomina Franka Kimono? Nie tylko my nie możemy wyjść z podziwu. Oficjalny kanał w serwisie YouTube Kutnowskiego Domu Kultury zaprosił Krzysztofa Ibisza, by zagrał koncert, jeśli tylko będzie miał więcej materiału. Może to dobra okazja, by wykorzystać swoje ponowne pięć minut i znów znaleźć się na ustach wszystkich? My trzymamy kciuki.

Krzysztof Ibisz x ON – Uśmiech proszę!

„Jestem barmanem na tym dancingu”

Tym bardziej że wspomniany już Franek Kimono zapisał się na stałe w polskiej popkulturze. Początkowo Piotr Fronczewski kryjący się pod tym pseudonimem zgodził się jedynie na jednorazowe nagranie, aż z hitu King Bruce Lee Karate Mistrz zrodziła się cała płyta. Jej popularność jest o tyle fascynującym zjawiskiem, że Franek Kimono nigdy nie pojawił się publicznie, nie nagrał też żadnego teledysku…. aż do 2008 roku, kiedy to Sokół i Pono postanowili oddać mu należyty hołd, jako jednej z osób, która położyła podwaliny pod polski rap. Utwór W aucie był oczywistym pastiszem, w którym Franek Kimono idealnie odnalazł się ze swoim stylem. Czy Krzysztof Ibisz jest w stanie zyskać podobną popularność w rapowym świecie i wejść do historii polskiej muzyki? Trzymamy kciuki. Z pewnością wszedł do historii polskiego memiarstwa, a to już całkiem niezła zaliczka dla jego potencjalnej kariery rapera.