Pruderyjni widzowie „Oppenheimera”? Sceny stosunku wciąż wywołują dyskusję
Obserwuj nas na instagramie:
Christopher Nolan w Oppenheimerze po raz pierwszy zdecydował się na pokazanie w swoim filmie scen seksu. Te od razu wzbudziły spore emocje – u wielu zgorszenie lub nawet obrazę uczuć religijnych.
Seksualny Oppenheimer na cenzurowanym
O tych scenach mówiło się jeszcze przed premierą Oppenheimera. Florence Pugh wciela się w filmie kochankę głównego bohatera Roberta Oppenheimera, Jean Tatlock. Razem z Cillianem Murphym pojawia się w trzech nagich scenach erotycznych w całym filmie. Z kilku powodów wywołały one kontrowersje.
Uwaga, ostrzegamy, że w tekście znajdują się spoilery.
W pierwszej scenie zbliżenia między bohaterami Jean przerywa stosunek, żeby przejrzeć nago półkę z książkami Oppenheimera. Zdejmuje z półki kopię hinduskiego świętego tekstu Bhagawadgita. Para kontynuuje seks, gdy główny bohater recytuje słynny wers „Teraz jestem śmiercią, niszczycielem światów”. Scena obraziła wielu hindusów, którzy uznali to za bluźnierstwo oraz obrazę ich kultury. Widzowie z Indii, Indonezji oraz niektórych bliskowschodnich krajów donosili również, że lokalni dystrybutorzy wprowadzili do filmu Nolana cenzurę. W scenach, gdzie Florence Pugh jest w filmie zupełnie naga, w zmienionych wersjach filmu ma na sobie czarną sukienkę nocną na ramiączkach.
Widzowie dzielą się wskazówkami, jak uniknąć oglądania scen
Wiele osób ewidentnie jest negatywnie poruszonych scenami erotycznymi, ale nie chcą odbierać sobie przyjemności z całego filmu, którego fabuła w małym stopniu dotyczy relacji romantycznych Roberta Oppenheimera. W mediach społecznościowych pojawiły się nawet wskazówki, jak oglądać film bez oglądania scen seksu.
„Masz może jakąś radę dla mnie i mojego męża, z którym chcę obejrzeć Oppenheimera, ale oboje bardzo boimy się sceny z Florence Pugh, o której wszyscy mówią?” – zapytała jedna z obserwatorek użytkowniczki TikToka Jourdan. Mowa o surrealistycznej scenie podczas przesłuchania naukowca, kiedy komisja naciska na Oppenheimera, odnosząc się do jego spraw prywatnych. Odwołują się między innymi do relacji seksualnej z Tatlock, z którą zdradzał żonę.
Oppenheimer czuje się przytłoczony nie tylko ze względu na omawianie jego życia osobistego z obcymi ludźmi, ale również przez to, że przesłuchania słuchała właśnie jego żona. Niezręczność sytuacji Nolan pokazał dosadnie – podczas przesłuchania widzimy nagle nagiego Oppenheimera, który uprawia seks na krześle z kochanką. Tego nie spodziewało się wiele osób! Jourdan powiedziała swoim obserwatorom, że jej mąż zamykał oczy w momentach, przez które film oznaczono kategorią R.
O co tyle hałasu?
Nagranie wywołało mnóstwo szyderczych odpowiedzi na X (Twitterze), w których pytano, dlaczego obecność nagości w filmie jest tak dużym problemem. „Facet, który ogląda film o stworzeniu najbardziej niszczycielskiej broni w historii ludzkości, która zniszczyła każde następne pokolenie, ale musi odwrócić wzrok od ekranu, gdy pojawiają się piersi” – czytamy. Trudno się nie zgodzić. Amerykańskie kino przyzwyczaiło widzów do pruderyjności. W wysokobudżetowych produkcjach trudno o sceny nagości i seksu, między innymi dlatego, że zmieniają kategorię wiekową. Może to zmniejszać jego wyniki sprzedażowe. Widzowie są zszokowani, ale czy naprawdę mają czym?
Christopher Nolan w Oppenheimerze po raz pierwszy zdecydował się na pokazanie w swoim filmie scen seksu. Te od razu wzbudziły spore emocje – u wielu zgorszenie lub nawet obrazę uczuć religijnych. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają […]
Obserwuj nas na instagramie: