Sam Smith i Madonna we wspólnym „wulgarnym” utworze

Vulgar przebije Unholy?

Czyżby szykował się nowy hitowy duet w dyskografii Sam Smith? We wrześniu ubiegłego roku ukazał się Unholy – wydany razem z Kim Petras chwytliwy utwór, który stał się pierwszym numerem jeden w USA w karierze artystów i zdobył nagrodę Grammy za najlepszy popowy duet. Przez kilka miesięcy robił furorę w streamingu i mediach społecznościowych, zdobywając sporą popularność na TikToku, gdzie był wykorzystywany przede wszystkim do tanecznych nagrań użytkowników. „Karierę” zrobiła też wizualna strona piosenki – zarówno w postaci wyuzdanego teledysku, jak i głośnego występu Sam Smith i Kim Petras na ceremonii Grammy. Wywołał on skrajne reakcje w środowiskach konserwatywnych, a sprawę komentował nawet… Kościół Szatana. Pisaliśmy o tym tu:

Czytaj też: Kościół Szatana skomentował „satanistyczny” występ Sam Smith na Grammy

Madonna jak M.I.A.

Teraz czas na Vulgar, który Sam Smith i Madonna na pewno stworzyli z myślą o podboju letnich parkietów. W piosence pobrzmiewa charakterystyczny, zainspirowany Wschodem motyw smyczków, ale na pierwszy plan wybija się przede wszystkim mocny bit. Zarówno Sam Smith, jak i Madonna raczej rapują tutaj, niż śpiewają. Madonna odrobinę w stylu M.I.A. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że gdzieś to już wszystko słyszeliśmy, ale czyż nie jest to przepis na dobry, parkietowy „banger”, z którym nie musimy oswajać się za długo?

Sam Smith byli ostatnio gośćmi w programie New Music Daily Zane’a Lowe’a w Apple Music 1. Pojawił się oczywiście temat współpracy z Madonną i Vulgar, czyli „jednej z najbardziej ekscytujących piosenek, jakie nagrali w karierze artyści:

Utwór został nagrany z Madonną i grupą niezwykłych ludzi. Dzień po rozdaniu Grammy zebraliśmy się wszyscy w studio i przeżyliśmy niesamowity wieczór, tworząc, nagrywając i wyrażając swoje emocje. Praca i śpiewanie z Królową Popu to spełnienie marzeń. To też wielki zaszczyt. Czujemy się podekscytowani utworem i mamy nadzieję, że wszyscy pokochają go tak, jak my.