Krwawy “Kubuś Puchatek” wycofany z Hongkongu. Powód? Memy
Obserwuj nas na instagramie:
Slasher Kubuś Puchatek: Krew i miód miał ukazać się w tym tygodniu w Hongkongu, ale miasto powiedziało „nie”. Co znaleźli w krwawym Puchatku chińscy cenzorzy?
Kubuś Puchatek zakazany w Hongkongu
Dystrybutorzy filmu Kubuś Puchatek: Krew i miód z Wielkiej Brytanii poinformowali, że film został wycofany z Hongkongu. Decyzja została podyktowana rzekomym podprogowym przekazem obecnym w krwawym horrorze luźno opartym na kultowej bajce.
„Kina zgodziły się pokazać film, a potem wszystkie niezależnie podjęły tę samą decyzję z dnia na dzień. To nie przypadek” – powiedział przedstawiciel dystrybutora. „Twierdzą, że chodzi o przyczyny techniczne, ale nie ma żadnego technicznego powodu” – dodał. „Film był wyświetlany na ponad 4000 ekranach kinowych na całym świecie. Te ponad 30 ekranów w Hongkongu to jedyne, na których miałyby występować takie problemy”.
Memy z misiem krytyką reżimu?
Chińscy cenzorzy od dawna łypali okiem na tytułowego Puchatka. Sieć zalana jest memami, które porównują „misia o bardzo małym rozumku” do prezydenta Xi Jinpinga. Jak piszą zagraniczne media, analogie rozpoczęły się w 2013 roku, gdy polityk przyjechał z wizytą do Stanów Zjednoczonych. Po spotkaniu z prezydentem Barackiem Obamą, internauci zestawili ich wizerunki z Kubusiem i Tygryskiem.
Niektórzy zaczęli używać tego symbolu przeciwko agresywnemu reżimowi Chin. W 2021 roku wprowadzono prawo zakazujące filmów, które „popierają, wspierają, gloryfikują, zachęcają i podżegają do działań, które mogą zagrozić bezpieczeństwu narodowemu”.
Slasher robi furorę
Fani kina klasy B nie mogli doczekać się premiery filmu Kubuś Puchatek: Krew i miód. O bohaterach Stumilowego Lasu w koszmarnej, kanibalistycznej wersji stało się głośno dzięki viralowym filmom w mediach społecznościowych. Po premierze między innymi w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Meksyku i Rosji mikrobudżetowa produkcja zyskała już ponad 4 miliony dolarów.
Jeżeli chodzi o oceny i recenzje – bez zaskoczeń – są one bardzo złe. Ale prawdę mówiąc, trudno oczekiwać lepszych po krwawej jatce, która pokazuje uroczą bajkę w krzywym zwierciadle. Z pewnością zadowoli ona jednak fanów horrorów „najlepszych z najgorszych”.
Slasher Kubuś Puchatek: Krew i miód miał ukazać się w tym tygodniu w Hongkongu, ale miasto powiedziało „nie”. Co znaleźli w krwawym Puchatku chińscy cenzorzy? Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia […]
Obserwuj nas na instagramie: