Halloweenowa układanka od Chair. Trzy piosenki z różnymi gośćmi to tak naprawdę jeden utwór

Chair i goście razy trzy, ale tak naprawdę to nie

Chociaż Halloween jest już za nami, to zespół Chair zaskoczył swoich fanów małą niespodzianką. Cura i Hubert Kurkiewicz przez ostatnie dni zapowiadali tajemniczy projekt, okraszony równie tajemniczą oprawą wizualną. Wzięli w nim udział goście. Wśród nich znaleźli się ta Ukrainka, Margaret i zespół Oxford Drama.

W mediach społecznościowych Chair codziennie pojawiał się fragment utworu z innym gościem oraz przygotowanymi specjalnie na tę potrzebę animowanymi bohaterami autorstwa Dominika Nawrockiego. Jak się okazało, trzy kawałki są tak naprawdę jednym, składającym się z kilku części projektem audiowizualnym.

Zajmijcie krzesła w pierwszym rzędzie

Duet Chair działa na polskiej scenie muzycznej od niedawna, jednak ma już na swoim koncie krążek Po Co Muzyka, który ukazał się nakładem Tygrysy Records, wydawnictwa założonego przez Błażej Króla. Panowie byli pierwszymi artystami, którzy dołączyli do tego labelu.

Chair chce się wierzyć po odsłuchu ich płyty. Chce się wierzyć, że z tego nakręcenia będzie chleb (kariera), że oni czują Po Co Muzyka, że jakoś to rozkodowali, po swojemu i dla siebie, i w końcu wypuścili na zewnątrz. Po koncercie nie tylko się chce, tylko można im wierzyć. Są w tym prawdziwi i godni zaufania do tego stopnia, że gdyby to przekładało się na realne sytuacje, nie bałabym się im zostawić swojej szklanki w klubie.

– pisała w swojej recenzji EP-ki redaktorka Rytmów, Maja Kozłowska

Zespół, pomimo krótkiego stażu, zdołał zagrać już serię koncertów na letnich festiwalach, gdzie zachwycił publiczność. Hubert Kurkiewicz i Cura wystąpili między innymi na Męskim Graniu, jako pierwsi w historii zagrali trzykrotnie podczas jednej edycji OFF Festival, wygrali festiwal FAMA 2022 i pojawili się na niedawnym Great September w Łodzi. Duet dopiero się rozkręca.

Chair – say it again