Michał Szpak i klip nagrany pod osłoną nocy. Posłuchajcie utworu “( mrok ) Warszawianka”

Warszawa z zupełnie innej perspektywy

W ostatnich miesiącach Michał Szpak zaprezentował nam dwie nowe piosenki. Halo wodospad i 24na7 pozwoliły poznać wokalistę z nieznanej nam do tej pory strony, której przewodziła Jowiszja, czyli alter ego muzyka. Wszystko to było jednak dopiero małym zalążkiem nadchodzących przemian, bowiem Szpak zapowiedział właśnie swój nowy album, który będzie nosił nazwę Nadwiślański mrok. Promuje go wydany singiel mrok (Warszawianka), któremu towarzyszy klimatyczny i mroczny klip, w którym artysta przemierza Warszawę pod osłoną nocy.

Trzy lata temu Szpak zniknął, by w obecności swojego czworonogiego cerbera Hektora, móc tworzyć i szukać swojej tożsamości muzycznej. Była to wyboista, osobliwa i międzygalaktyczna podróż, której właśnie nastał kres

– czytamy w zapowiedzi.

Przeczytaj także: Michał Szpak: ezoteryka czy psychodelia? Oto singiel HALO WODOSPAD

O kulisach powstawania klipu wypowiedział się również sam artysta, który nie krył trudności z domknięciem jego istnienia. Jak się jednak okazało, motorem napędowym była chęć zmiany i zrozumienia tego, że nawet najmroczniejsze rzeczy ukrywają przecież piękno.

Warszawianka (mrok) to utwór, który powstał trzy lata temu, chwilę przed pandemią. Dłuższy czas bałem się do niego wracać, bo miał w sobie jakiś rodzaj ciemności. Dopiero po dwóch latach odkryłem, że nie jest to ciemność, a mrok, który tym się od niej różni, że też może być piękny. I także przez takie emocje, jak ten mrok, czy wcześniej wspomniana miłość, moje nowe utwory są radykalnie inne od tego, co tworzyłem kiedyś

– mówi w wywiadzie dla Noizz wokalista.

Michał Szpak – ( mrok ) Warszawianka, posłuchaj!