Bracia Duffer stworzą serial na podstawie “Death Note”. Będzie lepszy od filmu?
Obserwuj nas na instagramie:
Twórcy Stranger Things, bracia Duffer, stworzą aktorski serial dla Netflixa na podstawie Death Note. Czy okaże się on lepszy od filmu z 2017 roku?
Bracia Duffer – nie tylko Stranger Things
Bracia Duffer, Matt i Ross, ogłosili niedawno swoją nową firmę produkcyjną o nazwie Upside Down Pictures. Wraz z ujawnieniem nowej firmy, pojawiło się również ogłoszenie nadchodzących projektów pochodzących od twórców Stranger Things. Jednym z nich będzie zupełnie nowy serial, będący adaptacją słynnej japońskiej mangi i anime Death Note.
Sprawdź także: Twórcy Stranger Things inspirowali się Grą o tron. Co wspólnego mają Vecna i Nocny Król?
Death Note powstał jako manga napisana przez Tsugumi Ohbę i zilustrowana przez Takeshi Obatę. Seria trwała od 2003 do 2006 roku. Historia opowiada o Light Yagami, uczniu liceum, który napotyka tytułowy Death Note, czarną księgę, która daje mu możliwość zabicia każdego, kogo się do niego wpisze, o ile zna się jego imię i twarz. Light zaczyna używać książki do zabijania przestępców i ostatecznie odwiedza go Ryuk, Shinigami, który przemieścił się z Death Note na Ziemię. Gdy przestępcy na całym świecie zaczynają ginąć w niewytłumaczalny sposób, tajemniczy detektyw znany po prostu jako L zostaje powołany, aby dowiedzieć się, kim jest zabójca, którego nazywają „Kira”. Seria została zaadaptowana do serialu anime w 2006 roku i doczekała się 37 odcinków w 2007 roku. Wyreżyserował go Tetsurō Araki, który był także reżyserem m.in. ostatniego filmu anime dla Netflixa – Bubble.
Death Note, zarówno w formie pisanej, jak i animowanej jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych serii na świecie, która przez lata zdobyła wiele nagród.
Serial braci Duffer nie będzie pierwszą aktorską adaptacją Death Note. Od 2006 roku w Japonii powstało ich kilka. Netflix również wcześniej próbował swoich sił w adaptacji z filmem aktorskim Death Note w 2017 roku w reżyserii twórcy Godzilla kontra Kong Adama Wingarda. Adaptacja przeniosła akcję z Japonii do Seattle w stanie Waszyngton, gdzie zagrali Nat Wolff jako Light Turner, Lakeith Stanfield jako L i Willem Defoe, który użyczył głosu Ryukowi (postać w kostiumie grał Jason Liles). Amerykańska adaptacja nie została jednak dobrze przyjęta.
Obecnie nie ma żadnych szczegółów na temat tego, kiedy rozpocznie się produkcja nowej adaptacji Death Note, ani kiedy można spodziewać się premiery serii.
Twórcy Stranger Things, bracia Duffer, stworzą aktorski serial dla Netflixa na podstawie Death Note. Czy okaże się on lepszy od filmu z 2017 roku? Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins […]
Obserwuj nas na instagramie: