Budka Suflera ma nowego wokalistę. Został nim Jacek Kawalec

Giganci polskiej muzyki

Aby spisać w miarę dokładną historię Budki Suflera, trzeba by było pewnie poświęcić na to kilkaset stron. Zespół bez wątpienia jest jedną z największych i najważniejszych grup w polskiej muzyce rozrywkowej. Czy zaliczać ją do najlepszych? To jest już pewnie kwestia całkowicie subiektywna i nie będziemy jej teraz roztrząsać, bo ile ludzi, tyle opinii.

Dla mnie Budka Suflera to w dużej części skojarzenia z tekstami Romualda Lipki oraz charakterystycznymi wokalami. Oczywiście, pierwszą myślą zazwyczaj jest Krzysztof Cugowski, ale to Felicjan Andrzejczak śpiewał Jolka, Jolka pamiętasz czy Noc komety, a płytę Za ostatni grosz, zespół nagrał z Romualdem Czystawem. Budka oficjalnie zakończyła działalność w 2014 roku, jednak w 2019 została reaktywowana bez Krzysztofa Cugowskiego. Koncertowym wokalistą Budki został Robert Żarczyński. Zespół w 2020 roku wydał album 10 lat samotności, gdzie rola wokalisty przypadła Andrzejczakowi.

Budka Suflera w nowym składzie

Budka Suflera już 30 stycznia zagra w Legnicy z okazji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W mediach społecznościowych pojawiły się materiały z prób do koncertu, na których możemy zaobserwować dosyć istotną zmianę w składzie grupy, bowiem do zespołu dołączył Jacek Kawalec.

Starsi widzowie pamiętają zapewne aktora z roli prowadzącego program Randka w ciemno, zaś fanom Rancza nie trzeba Kawalca przedstawiać. Aktor wcielił się w postać Tomasza Witebskiego, polonisty ze szkoły w Wilkowyjach.

Jacek Kawalec zapowiedział także, że pracuje z Budką Suflera nad nową płytą. Robert Żarczyński pozostanie w składzie zespołu.

Nasza pierwsza wspólna próba z Budką Suflera.

30.01. zagramy razem dla WOŚP. Rozpoczynamy też pracę nad nową płytą z nowymi, niepublikowanymi utworami, które stworzył Niezapomniany Romuald Lipko. Mam nadzieję, że będziecie nam kibicować w tym przedsięwzięciu, a Romek wesprze nas z góry.

napisał aktor w mediach społecznościowych

Budka Suflera – nagranie z próby

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jacek Kawalec (@jacek_kawalec_official)

Aktora czeka teraz trudne zadanie, jednak oglądając zarówno powyższe nagranie, jak i inne występy Kawalca, można śmiało założyć, że podoła. Nie chodzi w końcu o zastąpienie Krzysztofa Cugowskiego.