„History of Swear Words” – Nicolas Cage o przekleństwach w (pop)kulturze w serialu Netflixa

History of Swear Words – jak to jest z tymi przekleństwami?

Hulają sobie w powszechnym użyciu i tak literacko, jak i w życiu codziennym, pełnią funkcję ekspresywną. I o ile nie są przecinkiem, to właściwie wszystko w porządku, używajmy ich na zdrowie. Oczywiście X lat temu ktoś sobie wymyślił, że to dane słowo będzie obraźliwe i albo się to przyjęło, albo nie. Dla przykładu, kompletnie neutralny rzeczownik kobieta, aż do XVIII wieku służył za określenie pejoratywne, mówiło się raczej niewiasta, białogłowa, żona, czy też dama. Nicolas Cage w History of Swear Words przeprowadzi Was przez podobne zawiłości i pokaże kulisy utrwalania się znaczenia poszczególnych słów. Będzie wejrzenie historyczne, naukowe oraz kulturowe. Pozostaje czekać, jak spisze się Nettflix. Czy będzie nie tylko zabawnie, ale i merytorycznie.

History of Swear Words – warto, dla Nicolasa Cage’a

Trailery mają nas kupić, wyeksponować dobre sceny, zdobyć widza i usadzić go przed ekranem. Nie są w żadnym razie wyrocznią i na ich podstawie nie można określić, czy dana produkcja złapie wysokie noty w IMDb. Krótka zajawka History of Swear Words faktycznie doskonale spełnia tę rolę. Pokazuje co trzeba, by zachęcić do poświęcenia przynajmniej tych kilkudziesięciu minut na pierwszy odcinek tego jednostrzałowca. A potem? Zobaczymy, na ile serial okaże się zabawny, na ile wiarygodny, na ile podparty źródłami, a na ile – po prostu bazujący na humorze, na który właściwie łapie się większość z nas.

History of Swear Words | Official Trailer | Netflix

History of Swear Words – kiedy premiera?

Na Netflix seria wleci już 5 stycznia przyszłego roku. Idealnie przed wolnym szóstym, jeśli ktoś planuje binge watching. Byleby za bardzo się nie osłuchać, bo takie nawyki podłapuje się bardzo szybko.

zdjęcie główne: History of Swear Words (2021)