Wege Poznań: Najciekawsze miejsca dla wegetarian i wegan
Obserwuj nas na instagramie:
Weganie opanowują restauracje, bistra i fast foody. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe miejsca, które specjalizują się w takiej kuchni lub wprowadzają pojedyncze dania do menu. W Poznaniu naprawdę jest w czym wybierać – zobaczcie sami, gdzie warto się wybrać na wege szamę.
Jeśli szukacie wymówki, żeby nie gotować w domu, to nie musicie się dłużej zastanawiać. Teraz już każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na upodobania kulinarne i wybór diety. Idźcie i jedźcie na mieście. Wszyscy!
Wege slow food
Chyba każdy ma czasem ochotę na pizzę albo burgera i od niedawna te dania nie są skazane na serowo-mięsny wyrok. Obecnie możemy się już rozkoszować ich całkowicie wegańskimi wersjami, tylko trzeba wiedzieć, gdzie je znaleźć. Burgery jaglane i buraczane ze świetnymi dodatkami i wielkimi bułami dostaniecie w MiXturze. Miejsce wyjątkowo przyjemne, kiedy dopisuje pogoda, bo miejsc w środku jest niewiele, za to na dworze całkiem sporo. Ceny są takie same jak kanapek mięsnych, a pomysł na recepturę zdecydowanie przewyższa podstawowe składniki z pierwszej lepszej burgerowni. Wady? Dość często zdarza się sytuacja, że na jedzenie trzeba poczekać nieco dłużej, niż by się chciało. Taki slow fast-food.
fot. MiXtura
Jeśli ktoś ma ochotę na pizzę, to koniecznie musi się wybrać do Vege Pizzy na Głogowskiej, zaraz obok Perfexu (dawnego Hortexu). Każdy się zgodzi, że pizza ser mieć musi – tam każdy placek możemy dostać z mozzarellą w wersji wegańskiej, którą można jeść z absolutnie czystym sumieniem. Ponadto są inne super dodatki, takie jak pieczony burak, szpinak, czy tempeh. Od jakiegoś czasu pojawiła się u nich także opcja z dowozem, dzięki czemu nocne szamanie pizzy podczas oglądania serialu nie jest już zarezerwowane tylko dla mięsożerców.
fot. Vege Pizza
Orientalna moc
Jeśli ktoś ma ochotę na pyszny kebab, to najlepszy jest na Kraszewskiego, o tym wie chyba każdy. No, chyba że nie jada się mięsa. W takim wypadku, jeśli najdzie nas ochota na jedzenie w nieco orientalnym klimacie, możemy udać się dwie ulice dalej, do Falli na Wawrzyniaka. Tam znajdują się falafelowe przysmaki, którym trudno się oprzeć. Knajpa ma charakter niewielkiego bistro, które w okresie wakacyjnym otwiera swój ogródek po drugiej stronie ulicy. Warty polecenia jest przede wszystkim zawijany w placek fallafel oraz wypasiona Ręka Fatimy, z której zjemy mnóstwo pyszności (w tym hummus w różnych postaciach). W Falli każdy może się najeść do granic możliwości – do domu trzeba się bardzo powoli toczyć, bo nogi odmawiają posłuszeństwa.
fot. Falla
Indyjska kuchnia jest bardzo bogata w przeróżnej maści rozwiązania wegetariańskie. Niestety, jeśli chodzi o opcje wegańskie, nie jest już tak różowo. Sosy bardzo często bazują na jogurcie, śmietanie, bądź maśle, chociaż wcale nie jest trudno postarać się o wersję nie zawierającą tych składników. Indyjska restauracja Radhe Vega na ulicy Woźnej oferuje wyłącznie dania wegetariańskie, a także dużo wegańskich i bezglutenowych. Można się tam udać większą grupą znajomych i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, nawet alergicy pokarmowi. Jeśli nie chcecie ryzykować, zajrzyjcie wcześniej na stronę internetową z pełnym menu, gdzie można znaleźć opisy dań.
fot. Radhe Vega
Obiad bez schabowego
Gdzie się wybrać na niedzielny obiad, jeśli nie jada się rosołu ani kotletów? I oczywiście jeśli chce się zjeść na wypasie? Jest kilka opcji. Pierwszą z nich jest jeżycki Wypas, który stał się mekką poznańskich wegan. Menu jest pełne pyszności, które zmieniają się wraz z sezonem. Pojawiają się elementy kuchni azjatyckiej, ale także nieco bliższej Polce – węgierskiej lub rosyjskiej. Tutaj można się wybrać i na co dzień i od święta, ze znajomymi, na randkę, z rodzicami. Na pewno będzie miło i smacznie, tym bardziej, że w ofercie są także fantastyczne desery (wegańskie ptasie mleczko!).
W centrum miasta również można znaleźć ciekawą knajpkę. Na ulicy Woźnej mieści się Kwadrat, gdzie oprócz obiadów można również zjeść podwieczorek. Jest to jedno z wielu przyjemnych miejsc wokół Starego Rynku, oferujących klimatyczny ogródek latem – różni się od pozostałych jedynie wegańskim menu. To jest miejsce, do którego można zabrać znajomych, którzy mają dość pretensjonalnych i hipsterskich wege restauracji. Można się tutaj zaszyć i spędzić miło popołudnie przy kawie lub owocowym koktajlu.
Słodko na maksa
Na koniec pora na deser. Dość trudno jest znaleźć epickie słodycze bez jaj, mleka i masła, jednak dla chcącego nic trudnego! W Vege Pizzy można dostać wypieki BEZ JAJ, a także zamówić od autorki torty na specjalne okazje. Wszystkie propozycje zaskakują bogactwem pomysłów i składników, nie ma miejsca na stereotypową, nudną zdrową żywność w postaci suchara posypanego ksylitolem. Wege opcje znajdziecie również w kawiarni Jaglana, gdzie królują wypieki bezglutenowe i bezcukrowe. Jest dietetycznie, ale też pysznie – ostatnio można było tam posmakować ichnich interpretacji najpopularniejszych batonów.
fot. BEZ JAJ
Sprawdź także:
Pokochaj Jeżyce! Miejsca, do których musisz pójść w tej niezwykłej części Poznania
Weganie opanowują restauracje, bistra i fast foody. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe miejsca, które specjalizują się w takiej kuchni lub wprowadzają pojedyncze dania do menu. W Poznaniu naprawdę jest w czym wybierać – zobaczcie sami, gdzie warto się wybrać na wege szamę. Jeśli szukacie wymówki, żeby nie gotować w domu, to nie musicie się […]
Obserwuj nas na instagramie: