fot. materiały promocyjne

Serial „Idol” nie powróci. Utonął przez kontrowersje?


29 sierpnia 2023

Obserwuj nas na instagramie:

Produkcja The Weeknda i Sama Levinsona, serial Idol, nie została przedłużona na drugi sezon. Brak kontynuacji prawdopodobnie wynika z niskich ocen.

Koniec serialu Idol

Dla osób, które śledziły rozwój serialu Idol, nie jest to wielkie zdziwienie – nie zobaczymy drugiego sezonu show HBO. The Weeknd, czyli Abel Tesfaye, pracował nad serialem jako producent wykonawczy i współtwórca razem z Rezą Fahimem i Samem Levinsonem (Euforia).

Idol był jednym z najbardziej prowokujących programów oryginalnych HBO i jesteśmy zadowoleni z silnej reakcji publiki. Po wielu przemyśleniach i rozważeniach HBO, a także twórcy i producenci zdecydowali, że nie będą kontynuować prac nad drugim sezonem. Jesteśmy wdzięczni twórcom, obsadzie i ekipie za ich niesamowitą pracę

– czytamy w oświadczeniu.

Skandale wokół serialu

W lipcu The Weeknd wspominał „wyboistą” drogę Idola w poście po finale serialu. „Jestem wdzięczny, że mogę podzielić się z wami chwilą, gdy sezon dobiega końca. Pamiętaj, żeby realizować swoją wizję, bez względu na to, jak wyboista jest Twoja podróż” – radził fanom. Przypominamy, że jeszcze przed premierą muzyk, który króluje w streamingu, ostro sprzeciwiał się krytyce, która dosięgnęła show. Serial miała na początku reżyserować Amy Seimetz, jednak jej podejście do projektu, zakładające, że główna bohaterka walczy o odzyskanie siebie po tym, jak została zmanipulowana w przemyśle rozrywkowym, minęło się z założeniami twórców.

fot. Max

Według „The Rolling Stone” po pełnym przejęciu przez Weeknda, Levinsona i Fahima serial miał skręcić w stronę fetyszyzowania przemocy i przesadnej seksualizacji postaci Jocelyn, granej przez Lily-Rose Depp. Takie wrażenie można było odnieść już po pierwszych odcinkach show, które wywołały medialną burzę. Bynajmniej nie chodziło o pruderyjność widzów, ale o nieprzemyślane wykorzystywanie scen erotycznych, fabularną nudę i chaos w scenariuszu, o czym pisaliśmy zarówno po debiucie serialu, jak i jego finale. Idol uzyskał najniższą ocenę na „Rotten Tomatoes” spośród wszystkich seriali HBO w historii. Zakończono go również wcześniej, niż zakładano, ograniczając produkcję do pięciu odcinków.

Produkcja The Weeknda i Sama Levinsona, serial Idol, nie została przedłużona na drugi sezon. Brak kontynuacji prawdopodobnie wynika z niskich ocen. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Koniec serialu Idol […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →