Machine Gun Kelly uderzył w twarz błagającego o to fana

„Przyleciałem tu specjalnie z Meksyku”

Fani współcześnie potrafią zrobić bardzo dużo, żeby wejść w interakcję ze swoim idolem podczas koncertu. Ostatnio np. masowo rzucają telefonami na scenę, które czasami trafiają nawet w muzyków – głośno krytykowała to ostatnio Adele, o czym pisaliśmy TU. Najczęstszą, a przy okazji mało inwazyjną i bardzo skuteczną metodą są jednak kartony z napisami. Artyści naprawdę widzą takie rzeczy – nawet jeśli nie prosto z tłumu, to na telebimach. I chętnie rozmawiają z fanami, jak np. niedawno Harry Styles na Narodowym. Częstą prośbą zapisaną na takich kartonach jest oczywiście pozwolenie na wejście na scenę i wykonanie wspólnie utworu. Zdarza się jednak czasem, że żądania fanów są nieco dziwniejsze.

Podczas koncertu Machine Gun Kelly’ego na Rock Werchter 2023 w belgijskim Rotselaar pojawił się fan, który zgodnie z napisem na jego kartonie marzył, by MGK… uderzył go w twarz. Fan twierdził, że przyjechał specjalnie z Meksyku tylko po to. W pewnym momencie artysta zwrócił się do mężczyzny i spytał: „Dlaczego właściwie chcesz, żebym uderzył cię w twarz?”. Machine Gun Kelly rozpoczął swój monolog, w którym tłumaczył, że ma na palcach pierścionki, więc taki cios bolałby fana. Poza tym mając możliwość, uderzyłby go z całej siły i czułby się po tym źle. Tym bardziej, że fan znał słowa wszystkich piosenek. Przyznał jednak, że się zastanowi.

„Kocham cię!”

Ostatecznie po zagraniu kilku utworów Machine Gun Kelly spełnił specyficzną prośbę swojego fana. Podszedł pod barierki, a następnie wymierzył mężczyźnie cios. Jak jednak sami zobaczycie na nagraniu, które zamieściliśmy poniżej, z pewnością nie jest to najmocniejsze uderzenie, na jakie było stać Kelly’ego. Po wszystkim artysta wykrzyknął w stronę fana „I love you!”. Cóż, relacje artystów z ich fanami potrafią wyglądać bardzo, bardzo dziwnie.

Machine Gun Kelly fulfills a fan’s wish to be punched in the face during his set at the Rock Werchter festival. pic.twitter.com/vrpnBznfnw

— Pop Crave (@PopCrave) July 5, 2023

Co ciekawe, nie tylko na fanów z Meksyku Machine Gun Kelly działa w dość nieoczekiwany sposób. Podczas Open’erowego koncertu gwiazdy jedna z fanek unosiła w górę karton głoszący, że rzuciła pracę, żeby zobaczyć ten wytęp. Cóż, mamy nadzieję, że spełnił jej oczekiwania. Choć, jak pisaliśmy w naszej relacji, podczas polskiego koncertu MGK nie nawiązał zbyt dobrego kontaktu z publiką.