Klub Komediowy naprawia świąteczną reklamę Apa*tu
Obserwuj nas na instagramie:
Klub Komediowy tym razem poszedł po bandzie, choć z właściwą sobie finezją. Z prawdziwą klasą obśmiał reklamowy spot popularnej marki, nie pozostawiając na nim suchej nitki. Najwyraźniej – zasłużyli sobie.
Klub Komediowy stoi na straży
Parę dni temu do sieci wpadła zimowa kampania marki Apart. Mówiąc wpadła, mam na myśli, że wpadła dosłownie – jak śliwka w kompot. Według firmy, ten klip to świąteczna opowiastka o potrzebie bliskości innych, nostalgicznych powrotach do domu rodzinnego. W towarzystwie wszechobecnego blichtru i fasadowości luksusowego życia. Osobiście wydaje mi się to nieco niesmaczne: epatowanie tą pompą i majestatem, podczas gdy ludzie masowo tracą pracę, a sąsiednie branże zbierają cięgi. Jasne, biżuteria to towar luksusowy i nie każdego na nią po prostu stać, ALE taki obraz szczęścia i beztroski, jaki rysuje się w filmie Apartu to jawna kpina – bo na pewno nie pocieszenie.
Kampania naturalnie nie przeszła bez echa, a pod filmikiem – co za niespodzianka – cenzura. Ukryte łapki w dół, a sekcja komentarzy wypełniona pochlebstwami, znaczy, że czuwa nad tym niewidzialna ręka. Na całe szczęście, na posterunku jest Klub Komediowy.
Klub Komediowy robi to lepiej od oryginału
Rzecz pewnie przeszłaby bez większego echa, no może za wyjątkiem masowych głosów rigczowych użytkowników Facebooka (z którego akurat negatywne komentarze nie znikają), lecz na scenie pojawia się Klub Komediowy. Dokładniej: ich piękna i długa parodia Apartu. Czy wspominałam o tym, że to wdzięczenie się i obnażanie nadgarstków trwa aż cztery minuty?
Internauci są absolutnie zachwyceni tą przeróbką, no i słusznie. Gdyby taka kampania wyszła spod ręki samego Apartu, firmie można by pozazdrościć ironii oraz dystansu, a tak… oni zrobili mdły i raczej nietaktowny klip, a Klub Komediowy zbiera laury. Za pomysł, za dowcip, za rozebranie nadmuchanego majestatu oryginału. I szczerze, to jest dokładnie to, czego dzisiaj potrzebujemy.
Klub Komediowy: Apart zaprosił ich do współpracy
Czy to się dzieje? Marka postanowiła odpowiedzieć autorom parodii.
Niby w tej zdystansowanej formie, ale jak to się ma do ukrywania komentarzy na Youtube’ie? Apart zapowiedział ponadto, że dziś na ich kanał wjedzie backstage z zimowej kampanii, jednak… Nie sądzę, by ktokolwiek miał ochotę to oglądać. No i jeśli Klub Komediowy faktycznie nie będzie reżyserował następnej reklamy firmy, to dzwonię na policję.
Klub Komediowy tym razem poszedł po bandzie, choć z właściwą sobie finezją. Z prawdziwą klasą obśmiał reklamowy spot popularnej marki, nie pozostawiając na nim suchej nitki. Najwyraźniej – zasłużyli sobie. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. […]
Obserwuj nas na instagramie: