JPEGMafia już niedługo w Polsce. To występ, na który po prostu trzeba się wybrać!

Nowatorski i celny

Barrington DeVaughn Hendricks, czyli JPEGMafia (zwany także Peggym), wdarł się do świadomości słuchaczy dzięki nowatorskim rozwiązaniom w swoich utworach. Śledzi trendy, ale wprowadza też świeżość i oryginalne elementy. Jego eksperymentalny rap przykuwa uwagę, a teksty wymierzone są często w hejterów, trolli i innych artystów, którzy nie zawsze są artyście po drodze. Ciężko o drugiego tak różnorodnego w swojej twórczości artystę!

Peggy i jego płyty

Pierwsza studyjna płyta JPEGMafia, Black Ben Carson, pojawiła się w 2016 r. Potem wydał jeszcze trzy – ostatnią, LP!, w październiku 2021 roku. Fani kochają jednak nie tylko albumy Peggy’ego, ale też jego EP-ki, mixtape’y i video albumy. Sporo w jego muzyce zaskakujących, „wybuchowych” elementów, ale i tekstowych żartów, gierek słownych i wchodzenia w perspektywę innych ludzi.

JPEGMafia w Warszawie

Jak JPEGMafia wypada na żywo? Jeśli nie mieliście jeszcze okazji, już za kilka dni możecie to sprawdzić. 31 maja raper pojawi się w warszawskiej Progresji i zapewne zagra coś ze swoich największych hitów – np. z albumu All My Heroes Are Cornballs. Na setliście powinno znaleźć się też coś z tegorocznego, wydanego pod koniec marca Scaring the Hoes, który JPEGMafia nagrał z Dannym Brownem. Ale w przypadku tak nieprzewidywalnego rapera, niczego nie można być pewnym. Czekamy na koncert z niecierpliwością!