The Smile wydaje drugi album „Wall of Eyes”. Jest nowy singiel i teledysk

Wall of Eyes nadchodzi

Zespół złożony z dwóch muzyków Radiohead i perkusisty Sons of Kemet wreszcie oficjalnie ogłosił to, czego wszyscy się spodziewali. Trio wyda drugą płytę (nie licząc dwóch albumów live), udowadniając, że The Smile nie było jedynie jednorazowym projektem, ale pełnoprawnym bandem. Po A Light for Attracting Attention nadchodzi Wall of Eyes, które trafi do naszych rąk 26 stycznia 2024 r.

Prosto z Abbey Road

W czerwcu pisaliśmy o nowym singlu The Smile. Zarówno 8-minutowe Bending Hectic, jak i opublikowany właśnie tytułowy utwór trafią na Wall of Eyes. Album nagrany został w Oxfordzie oraz w słynnym londyńskim Abbey Road Studios z towarzyszeniem London Contemporary Orchestra. Producentem jest Sam Petts-Davies, który współpracował wcześniej m.in. z Radiohead i Frankiem Oceanem.

Oto tracklista Wall of Eyes:

1. Wall of Eyes
2. Teleharmonic
3. Read the Room
4. Under Our Pillows
5. Friend of a Friend
6. I Quit
7. Bending Hectic
8. You Know Me!

The Smile jedzie w trasę

Wiadomo też, że The Smile ruszy w przyszłym roku w europejską trasę koncertową. Póki co nie ma na niej Polski – najbliżej nas zespół Thoma Yorke’a i spółki będzie można zobaczyć w Holandii i Belgii. Zagrają też w Danii, Irlandii, Szkocji i cztery razy w Wielkiej Brytanii. A tak pisaliśmy w płytowym podsumowaniu 2023 roku o debiutanckiej płycie The Smile A Light for Attracting Attention:

„Debiutancki album absolutnych nie-debiutantów. Co więcej, płyta i zespół, których jeszcze dwa lata temu nikt się nie spodziewał. Jeśli jednak ktoś od 30 lat wydaje płyty i podpisuje je jako Radiohead, wie, jak nagrać coś, czego słucha się na pętli przez cały rok. Thom Yorke i Jonny Greenwood mają przecież na koncie kilka dokonywanych własnymi rękami wzorcowych muzycznych rewolucji, branżowych twistów i wydawniczych kamieni milowych. Nie wspominając już o solowej działalności – elektronicznej (Thom) i kompozytorskiej (Jonny). Kiedy stworzyli więc The Smile, dobrze wiedzieli, jak rozniecić ogień u słuchaczy, a także jakiego perkusistę dobrać do trio, żeby uzyskać najlepsze brzmienie. Płyta A Light for Attracting Attention to nie żaden wypełniacz ani otarcie łez na najdłuższy okres między studyjnymi płytami Radiohead. To pełnoprawny, mocny album i być może początek nowego rozdziału”.