Tragedia na planie „Rust”. Alec Baldwin przypadkowo postrzelił dwie osoby, jedna nie żyje
Obserwuj nas na instagramie:
Na planie westernu Rust, doszło do tragicznego wypadku. Odtwórca głównej roli, Alec Baldwin, przypadkowo postrzelił dwie osoby. Jedna z nich zmarła.
Tragedia z udziałem Aleca Baldwina
Do tragicznego zdarzenia doszło na Bonanza Creek Ranch w Santa Fe – miejsce to już od wczesnych lat 50 służy twórcom westernów do kręcenia filmów. Podczas kręcenia jednej ze scen, Alec Baldwin, aktor znany z takich produkcji jak Polowanie na Czerwony Październik, To skomplikowane czy Kod Merkury, wystrzelił z broni będącej rekwizytem. Pociski raniły reżysera Joela Souzę. Śmiertelne rany odniosła operatorka kamery, Halyna Hutchins. Kobieta trafiła do szpitala w Albuquerque, ale nie udało się jej uratować.
Nie jest jasne, jak doszło do tego tragicznego wypadku. Aktorzy korzystają zazwyczaj z tak zwanej ślepej amunicji – pocisków, które nie stanowią realnego zagrożenia, ponieważ ich głównym przeznaczeniem są działania treningowe. W filmach wykorzystuje się ją, aby zachować maksymalny poziom realizmu przy strzelaniu z broni, ponieważ “ślepaki”, mimo tego, że są amunicją ćwiczebną, także generują dźwięk oraz błysk z lufy. Śledczy biorą pod uwagę teorię, że broń załadowana była ostrą amunicją. Mówi się także o nieprawidłowym przygotowaniu broni, w efekcie czego w komorze pocisku mogły zostać resztki prochu strzelniczego, który wzmocnił siłę wystrzału. Alec Baldwin wydał już oświadczenie na temat tej sytuacji.
Nie ma słów, które oddałyby szok i mój smutek z powodu tragicznego wypadku, przez który żona, matka i nasza koleżanka, Halyna Hutchins, straciła życie. W pełni współpracuję przy policyjnym śledztwie, mającym ustalić, jak do tego doszło i jestem także w kontakcie z jej mężem, oferując jemu i jego rodzinie moje pełne wsparcie. Moje serce jest złamane na myśl o jej mężu, synu i wszystkich, którzy znali Halynę.
Tragedia na planie Kruka
Najsłynniejszy tego typu wypadek miał miejsce w 1993 roku, na planie filmu Kruk. Główną rolę w tej produkcji odgrywał Brandon Lee – syn Bruce’a Lee. Podczas kręcenia sceny, w której jego postać zostaje postrzelona, Lee faktycznie został raniony w brzuch po strzale z rewolweru. Do wypadku doszło za sprawą pocisku, który pozostał w lufie broni po wcześniejszym użytkowaniu. Aby maksymalnie urealnić wygląd pocisków, postanowiono pozbyć się prochu strzelniczego ze środka. Pocisk został ponownie umieszczony w łusce, a wystrzał sprawił, że tę łuskę opuścił, jednak utknął w lufie. Zjawisko to jest awarią broni i nosi nazwę spulchnienia.
Na planie Kruka używano standardowych “ślepaków” jednak wystrzał sprawił, że wspomniany pocisk, który wcześniej utknął w lufie, po prostu ją opuścił. Aktor zmarł kilka godzin później w szpitalu. Być może podobnie wydarzyło się w przypadku Aleca Baldwina.
Na planie westernu Rust, doszło do tragicznego wypadku. Odtwórca głównej roli, Alec Baldwin, przypadkowo postrzelił dwie osoby. Jedna z nich zmarła. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Tragedia z udziałem […]
Obserwuj nas na instagramie: