Rage Against the Machine w protest-dokumencie „Killing In Thy Name”

Rage Against the Machine – protest grupa

Wystarczy przesłuchać dwie, trzy losowe piosenki zespołu, by zaznajomić się z sympatiami politycznymi członków RATM. Grupa swoją muzykę traktuje jako bardzo poważny środek przekazu. Sztuka wymienia się tu na zaangażowanie – zadebiutowali utworem Killing In The Name, głośnym protest-songiem przeciwko policyjnej brutalności. Po wzlotach, upadkach, rozpadach i zmianach składu, Rage Against the Machine zaplanowali reaktywację oraz trasę koncertową. Ze względu na pandemię ich występy musiały zostać przełożone – również ten, który miał się odbyć na Tauron Arenie w Krakowie. Zespół przypomniał jednak o sobie w inny sposób. Po pierwsze, muzycy wydali koncertowy album The Battle Of Mexico City. Po drugie, razem z kolektywem Ummah Chroma wypuścili dokument wymierzony przeciwko rasizmowi.

Rage Against The Machine – Killing In the Name

Rage Against The Machine kontra rasizm

Dokument Killing In Thy Name to 15-minutowa refleksja nad problemem rasizmu oraz nierówności społecznych. Całość przesłania została zgrabnie wpleciona w historię Stanów Zjednoczonych, a tematem przewodnim jest fikcja zwana bielą. W praktyce: mowa tam o ucisku i prześladowaniach rasowych, w co wplecione zostały cytaty znanych historyków oraz nagrania Rage Against The Machine, wykonujących utwór Killing In The Name.

Rage Against the Machine x The Ummah Chroma – Killing In Thy Name

Moja mama jest białą kobietą o radykalnym głosie. Przez trzydzieści lat była postępową nauczycielką w konserwatywnym liceum. Inspirowałą uczniów do rzucania wyzwania systemowi – w swoich działaniach i słowach zawsze uczyła, że ​​rasizmu nigdy nie wolno lekceważyć, za to zawsze należy stawiać mu stawić czoła – powiedział w filmie gitarzysta RATM, Tom Morello

Tytuł utworu dziwnym trafem posłużył, jako zawołanie zwolenników Trumpa po ostatnich wyborach prezydenckich w USA. Dla RATM wygodne to nie jest – że ktoś posługuje się ich własnymi słowami dla szerzenia całkowicie sprzecznych poglądów od tych, jakie reprezentują członkowie grupy. O kulisach powstania dokumentu, Tom Morello opowiedział w wywiadzie dla Rolling Stone. Rozmowę możecie przeczytać tutaj.