Popek pokazuje swoją codzienność w filmowej biografii

Popek to człowiek, który odmienił oblicze tej ziemi – pytanie czy na lepsze. Jakby nie patrzeć ten człowiek jest fenomenem, który podzielił Polskę bardziej niż lokatorzy przy ulicy Wiejskiej i którego próby opisania potrafią wywołać poczucie bezradności. Wydziarane oczy i blizny na twarzy, prostackie teksty i muzyka z pogranicza disco polo i trapu. Pastisz? Zagranie marketingowe? Osobowość medialna? Uliczna szczerość? Być może łatwiej będzie wyjaśnić to na ekranie – powstał właśnie film Za życia, a Step Records wypuściło jego pierwszy zwiastun.

Pod trailerem znajdziemy opis nadchodzącego filmu: Za życia pokazuje Popka z każdej perspektywy, jako człowieka, którego nie można ocenić jednoznacznie. Z jednej strony zaangażowany ojciec, z drugiej artysta-wariat, który nie stroni od używek i nie wie, co zaraz przyjdzie mu do głowy; muzyk śpiewający bluesa w przejściu londyńskiego metra i jeden z najbardziej znanych raperów w Polsce, szanowany przez wielu ważnych reprezentantów sceny; wrażliwy wariat wywodzący się z ciężkiego środowiska, zdecydowanie róża wyrosła w betonie. Film ukazuje historię powrotu do Polski i zderza ze sobą dwie rzeczywistości – dotychczasowe życie Króla w ciasnym garażu pod Londynem oraz powrót do ojczyzny i zderzenie się z własną popularnością w Polsce”.

Paweł Mikołajuw pojawi się na srebrnym ekranie w styczniu 2017 roku, czyli niecały rok po premierze drugiej płyty Gangu Albanii “Ciężki Gnój”.