Dokładnie 50 lat temu narodził się hip-hop. Co wydarzyło się przy 1520 Sedgwick Avenue?

Zaczęło się oczywiście od imprezy

To już pięć dekad tej niezwykłej kultury. Według oficjalnie uznanych dat, dokładnie 50 lat temu narodził się hip-hop. Za jego ojca uznaje się DJ-a Kool Herca, który regularnie organizował imprezy przy 1520 Sedgwick Avenue na nowojorskim Bronksie. Podczas jeden z nich, dokładnie pięć dekad temu, postanowił urozmaicić nieco zabawę i zamiast odtwarzać pełne wersje utworów, puszczał te instrumentalne. Wykorzystując ten fakt, przyjaciel Herca, Coke La Rock, postanowił chwycić za mikrofon i w trakcie grania utworów zachęcał ludzi do zabawy.

W taki sposób narodził się hip-hop. Ekspresowy rozwój tej muzyki sprawił, że już pięć lat później ukazał się singiel Rapper’s Delight autorstwa Sugarhill Gang. Uznawany jest on za pierwszy hip-hopowy hit. Trafił bowiem na listy przebojów, a szersza publika miała okazję przekonać się czym jest ten gatunek muzyki.

Miesiąc hip-hopu

Dokładnie dwa lata temu, właśnie z okazji obchodów rocznicy powstania hip-hopu, amerykański rząd ustanowił listopad miesiącem historii hip-hopu. Tak wówczas wydarzenie skomentował kongresmen Jamaal Bowman, który wraz z kongresmenką Maxine Waters pracował nad projektem.

Hip-hop to moje życie. Hip-hop uratował mi życie. Dał mi wiedzę. Celebracja historii hip-hopu i studiowanie jej ma zasadnicze znaczenie dla naszej demokracji, innowacyjności, naszego głosu oraz tego, kim jesteśmy jako ludzie. Hip-hop jest szczerą historią społeczności z całego świata oraz szansą do zwiększenia zrozumienia i kreowania ścieżki dla wszystkich z nas.