Bender i spółka powrócą w ósmym sezonie „Futuramy”

Dekada oczekiwania

Wielu już zdążyło zwątpić, że to w ogóle możliwe. Po 10 latach od premiery siódmego sezonu, zobaczymy kolejne odcinki Futuramy. Potwierdziła to poprzez krótki teaser platforma Hulu, która zajmie się produkcją serialu. Co niezwykle ważne dla fanów serii, w tworzeniu 8. sezonu wzięła udział cała ekipa głosowa wcielająca się w postaci z serialu. Tak więc Fry, Leela i Bender powrócą tak, jakby wcale nie upłynęło 10 lat. Nadchodzący sezon został podzielony na dwie części – każda po 10 odcinków. Pierwsza z nich ukaże się 24 lipca, a druga 25 września.

Teaser ósmego sezonu Futuramy

Plotki okazały się prawdą

Plotki o powstawaniu nowego sezonu Futuramy trafiły do sieci już początkiem 2022 roku. Jeden z twórców, Matt Groening, mówił wówczas:

To zaszczyt i triumf móc ogłosić powrót Futuramy jeszcze jeden raz, nim znowu nas nagle wycofają.

Matt Groening

Puszczał tym samym oko do widzów serialu, mających w pamięci poprzednie problemy z regularną emisją serialu. Raz zaliczył on już trwającą sześć lat przerwę w produkcji. I choć zdawało się, że Groening powiedział to w żartach, zasiał ziarno niepewności. Sprawa zrobiła się poważna w momencie, w którym od doniesień „Variety” mijał rok, a o nowej Futuramie było cicho. Fani mogą jednak odetchnąć. Serial powróci przynajmniej na jeden sezon.