Drake zrobił teledysk za milion dolców. Efekt? Udało mu się doprowadzić do łez całe miasto.

Bóg sobie zapewne zaplanował świat idealnie, ale już na pierwszy rzut widać, że w praniu coś mu jednak nie wyszło. Jedni opływają w luksusach, a inni klepią biedę. Jedni są gładcy inni jednak trochę chropowaci. Etcetera… etcetera…

Drake w związku z tym postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i został Aniołem Stróżem. Na zrobienie klipu do kawałka God’s Plan miał do wydania prawie milion dolców. Tym razem zamiast przeznaczać hajsy na wynajem studia, drogie modelki i efekty specjalne raper postanowił przekazać pieniądze przypadkowym ludziom spotkanym na ulicy.

Tak, proszę Państwa. Drake został współczesnym Robin Hoodem.

Oczywiście można się czepiać, że ustawka i że jednym klipem Drake przecież świata nie zbawi, ale patrząc na roześmiane, zaskoczone twarze, widzowi robi się w środku miłe ciepełko. No bo czy ktoś z nas pogardziłby czekiem albo furą od samego Drizzy’ego. ;)

Nowy klip Drake’a God’s Plan ma wszystko co potrzeba, by odnieść sukces – chwytająca za serducha historię i taniec samego Drake’a, który jest klasą samą w sobie. A ponieważ powszechnie wiadomo, że karma wraca, Drake na nowym klipie do God’s Plan zapewne zarobi dużo więcej, niż 996,631.90 amerykańskich dolarów. ;) Ciekawe, czy je też rozda? Jakby co, zapraszamy do kraju nad Wisłą!